Manchester United zremisował w 16. kolejce Premier League z Bournemouth 4:4. W spotkaniu obfitym w wiele emocji udziału nie mógł wziąć jednak jeden z zawodników gospodarzy. Mowa o Noussairze Mazraouim, który został powołany do reprezentacji Maroka na zbliżający się Puchar Narodów Afryki. Na jego udział w starciu na Old Trafford zgody nie wyraziła marokańska federacja. Manchester United odwołał się w tej sprawie do FIFA.
W poniedziałkowy wieczór kibice zgromadzeni w Teatrze Marzeń byli świadkami spektaklu z najwyższej półki. Czerwone Diabły podejmowały groźne Bournemouth. Wynik spotkania w 13. minucie otworzył Amad Diallo. Kilka minut przed przerwą wyrównał Semenyo, który miał hektary wolnej przestrzeni na prawej stronie. Wykorzystał to i uderzył precyzyjnie w kierunku dalszego słupka. Z tym, że jeszcze w doliczonym czasie gry Manchester znów wyszedł na prowadzenie za sprawą Casemiro. Druga połowa to istne szaleństwo. Obie drużyny zdobyły m.in. piękne gole bezpośrednio z rzutów wolnych, a mecz zakończył się wynikiem 4:4.
Maroko nie wydało zgody na występ Mazraouiego. Manchester odwołał się do FIFA
Nie mógł w nim jednak zagrać Noussair Mazraoui. Wszystko przez Puchar Narodów Afryki, który niebawem rozpocznie się w jego ojczyźnie. FIFA wyznaczyła termin stawienia się zawodników na zgrupowaniach reprezentacji na 15 grudnia. Właśnie wtedy Czerwone Diabły rozgrywały mecz przeciwko Bournemouth. Gdyby Mazraoui wziął w nim udział, nie zdążyłby dotrzeć na zgrupowanie w wyznaczonym terminie. Mimo to Manchester United odwołał się do FIFA po tym, jak Maroko nie wyraziło zgody na jego występ.
🚨😡 Manchester United have been left frustrated by Morocco after they refused to let Noussair Mazraoui play against Bournemouth. United feel they have been unfairly punished for having their game moved to Monday – a decision that was out of their hands – and that Morocco have… pic.twitter.com/Csrj44mCaz
— mufcmpb (@mufcMPB) December 16, 2025
Manchester jest rozczarowany postawą Marokańczyków i uważa, że mogli wykazać więcej elastyczności. Swoje podejście tłumaczy tym, że spotkanie z Wisienkami zostało przełożone na poniedziałek 15 grudnia z powodu regulacji dotyczących praw telewizyjnych, a klub nie miał na to wpływu. Pierwotnie miało zostać rozegrane dwa dni wcześniej. Należy jednak pamiętać o tym, że o decyzji o przełożeniu meczu Manchester dowiedział się już w październiku, a pierwotnie zawodnicy powołani na PNA mieli stawić się na zgrupowaniach 8 grudnia. FIFA więc i tak poszła na rękę klubom.
Puchar Narodów Afryki rozpocznie się 21 grudnia i potrwa do 18 stycznia. Reprezentacja Maroka, która jest gospodarzem turnieju, w fazie grupowej zagra z Komorami, Mali i Zambią. Czerwone Diabły będą więc musiały poradzić sobie bez swojego obrońcy co najmniej do meczu z Newcastle (26 grudnia), choć biorąc pod uwagę grupowych rywali, zapowiada się, że pobyt Mazraouiego w ojczyźnie potrwa nieco dłużej.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kasa ze sprzedaży Chelsea odblokowana. Abramowicz przekaże ją Ukrainie
- Wolverhampton w żałobie. Tragiczna śmierć wychowanka
- Fernandes ze szczerym wyznaniem. „Klub chciał, żebym odszedł”
Fot. Newspix.pl
