Pamiętacie, jak kibole wymierzyli sprawiedliwość piłkarzom Legii w 2021 roku w klubowym autokarze i m.in. Luquinhas oberwał? We Francji stało się coś podobnego w OGC Nice. Les Aiglons radzą sobie tragicznie. Przegrali szóste spotkanie z rzędu, tym razem w Lorient. Po powrocie do ośrodka treningowego na zawodników czekało blisko pół tysiąca osób. Dwóch piłkarzy Francka Haise’a ucierpiało. Musieli udać się na badania i zostali wysłani na zwolnienia lekarskie.

OGC Nice jest na 10. miejscu w Ligue 1, a także 36. w fazie ligowej Ligi Europy. Przegrało wszystkie pięć spotkań i zajmuje ostatnie miejsce. Poniosło następujące porażki:
- 1:2 z AS Roma
- 1:2 z Fenerbahce
- 1:2 z Celtą Vigo
- 1:3 z Freiburgiem
- 0:3 z FC Porto
Ucierpieli piłkarze Nicei. Wstydliwe sceny w ośrodku treningowym
Liga czy europejskie puchary? To bez znaczenia. OGC Nice ciągle przegrywa. Powrót piłkarzy do ośrodka treningowego po szóstej z rzędu porażce we wszystkich rozgrywkach odbył się w bardzo nieprzyjemnej atmosferze. Już na miejscu grupa co najmniej czterystu osób była żądna konfrontacji z drużyną.
Jak wspomniano w jednej z relacji, część fanów znajdowała się pod wpływem alkoholu. Chcący wyrazić gniew wobec postawy zawodników, skonfrontowali się z nimi krzykami pełnymi ekspresji. Dwóch kibiców wtargnęło do autokaru, by powiedzieć o swoich emocjach wprost.
🔴⚫ „Bougez-vous !”
400 supporters de l’OGC Nice interpellent les Aiglons au centre d’entrainement après la défaite à Lorient
➡️ https://t.co/Ucr6CYqadp pic.twitter.com/CJJoOVP1KS
— ici Azur (@iciazur) November 30, 2025
Według świadków, emocjonalne uwagi mieszały się z obelgami. Dwóch piłkarzy odmówiło później wyjścia z autokaru. Gdy jednak Terem Moffi i Jeremie Boga opuścili pojazd, napięcie znacznie wzrosło. Dostali w łeb. Byli opluwani, bici i kopani. Dostało im się też na tle rasistowskim.
Duet ofensywnych zawodników miał oberwać w krocze. Pretensje do Bogi były skierowane z uwagi na załatwienie biletów swoim krewnym na mecz z OM. Moffi miał odpokutować za swoją reakcję po ostatniej porażce, gdzie po meczu był cały w skowronkach, mijając się ze swoim byłym szefem z Lorient, Loikiem Ferym.
❗️🔴⚫️ Communiqué de l’OGC Nice
« Dimanche, à leur retour de Lorient, les Aiglons ont été accueillis devant le Centre d’entraînement et de formation par un rassemblement important.
Les débordements constatés durant ce rassemblement sont inacceptables. Plusieurs membres du club… pic.twitter.com/z6OtZiq1pC
— Fabrice Hawkins (@FabriceHawkins) December 1, 2025
Nie spodobało się to kibicom w obliczu złych wyników. Moffi otrzymał od lekarza zwolnienie do niedzieli, a Boga na pięć dni. Byłego piłkarza Sassuolo od większych obrażeń uchronił bramkarz Yehvann Diouf. Poszkodowali złożyli też skargę.
Według Fabrice’a Hawkinsa – oberwał poza nimi jeszcze dyrektor sportowy Florent Maurice. Po całej sytuacji OGC Nice wydało komunikat prasowy:
– W niedzielę, po powrocie z Lorient, drużyna została powitana przed Centrum Szkoleniowo-Rozwojowym przez liczną grupę osób. Incydenty, które miały miejsce podczas tego spotkania, są niedopuszczalne. Kilku członków klubu padło ofiarą ataku. OGC Nice oferuje im pełne wsparcie i potępia te akty z całą stanowczością.
🚨EXCL: 🔴⚫️🦅🇫🇷 #Ligue1 |
❗️Marqué par les événements d’hier, Franck Haise songe désormais à démissionner de son poste de l’OGCN
🔥 Selon nos informations, le technicien de 54 ans a confié en interne que la ligne rouge avait été franchie et qu’il pourrait prendre une décision… pic.twitter.com/ThkTNq4N8W
— Santi Aouna (@Santi_J_FM) December 1, 2025
Według najnowszych informacji Santiego Aouny i Sebastiena Dennisa z Foot Mercato – Haise poważnie rozważa dymisję. Uważa bowiem, że pewna granica została przekroczona i nie ma zamiaru czegoś takiego tolerować.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Steve Kapuadi powołany na Puchar Narodów Afryki
- Rajović nie trafił z gry od ponad tysiąca minut
- Marian Huja może odejść z Pogoni Szczecin
Fot. Newspix