Reklama

Media: Urban zdecydował. Wiadomo, kto będzie bronił z Holandią

Aleksander Rachwał

13 listopada 2025, 16:29 • 2 min czytania 18 komentarzy

W piątkowym meczu z Holandią selekcjoner Jan Urban nie będzie miał do dyspozycji Łukasza Skorupskiego. Wobec kontuzji dotychczasowego podstawowego bramkarza reprezentacji Polski, między słupkami stanie któryś ze zmienników. Przegląd Sportowy donosi, że będzie to Kamil Grabara.

Media: Urban zdecydował. Wiadomo, kto będzie bronił z Holandią

Skorupski odniósł uraz w ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną. Golkiper Bolonii doznał kontuzji mięśni zginaczy prawego uda, przez co może pauzować nawet do końca roku.

Reklama

Media: Kamil Grabara będzie bronił w meczu z Holandią

34-latek nie przyjechał więc na zgrupowanie reprezentacji Polski, a w jego miejsce wskoczył Mateusz Kochalski z Karabachu Agdam. Poza nim, wśród powołanych znaleźli się także Kamil Grabara z Wolfsburga, Bartłomiej Drągowski z Panathinaikosu i Kacper Tobiasz z Legii Warszawa.

Jan Urban zapewnił na konferencji prasowej, że już podjął decyzję, kto z wymienionej czwórki zastąpi Skorupskiego, ale nie chciał zdradzić, kto konkretnie. Przegląd Sportowy donosi natomiast, że wybór selekcjonera padł na Kamila Grabarę.

Taką, a nie inną obsadę bramki Polaków przeciwko Holandii potwierdzają jednak przede wszystkim poczynania sztabu Urbana. Jak udało nam się dowiedzieć, podczas treningów na listopadowym zgrupowaniu to właśnie Grabara jest przymierzany do gry w wyjściowym składzie – czytamy.

Kamil Grabara w tym sezonie dobrze radzi sobie w bramce Wolfsburga. Choć jego zespół spisuje się znacznie poniżej oczekiwań (po dziesięciu kolejkach zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli Bundesligi), to akurat 26-latek jest jednym z jego jaśniejszych punktów.

Mecz Polska – Holandia na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędzie się w piątek o godzinie 20:45.

WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

18 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Mistrzostwa Świata 2026

Reklama
Reklama