Kompany reaguje po zwycięstwie z PSG. I tonuje nastroje

Bayern Monachium wygrał wczoraj 2:1 z PSG w meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów. Bawarczycy są w tym sezonie niepokonani, ale trener Vincent Kompany chce twardo stąpać po ziemi. – Wygraliśmy szesnasty kolejny mecz, ale od jutra wracamy do zera. I musimy wygrać kolejny – mówi.

Stawiasz na Barcę 2 zł i odbierasz 350 zł, jeśli trafisz – kliknij, aby zobaczyć szczegóły

PSG – Bayern. Vincent Kompany: Zwycięzca LM nie jest jeszcze przesądzony

16 meczów i 16 wygranych – tak prezentuje się dotychczasowy dorobek Bayernu Monachium. We wtorkowy wieczór Bawarczycy pokonali 2:1 broniące tytułu Paris Saint-Germain, grając całą drugą połowę w osłabieniu po czerwonej kartce dla Luisa Diaza. Wcześniej Kolumbijczyk zdobył oba gole dla Bayernu.

– Zawsze powtarzam swoim piłkarzom: kiedy pojawia się hype, nie ulegajcie mu, bo nie jesteście aż tak dobrzy. A kiedy przegrywamy, nie wierzcie krytyce, bo nie jesteście tak słabi. Zawsze mam to w głowie – mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Vincent Kompany.

– Wygraliśmy szesnasty kolejny mecz, ale od jutra wracamy do zera. I musimy wygrać kolejny – twierdzi.

Bayern jest liderem fazy ligowej Champions League, ale belgijski szkoleniowiec zaznacza, że do końcowego triumfu jeszcze daleka droga.

– Zwycięzca Ligi Mistrzów nie jest jeszcze przesądzony. W przeciwnym razie PSG nie wygrałoby jej w zeszłym sezonie. Teraz chodzi o awans do kolejnej rundy i zrobiliśmy ku temu bardzo dobry krok. Musimy trzymać się pozycji, z której można walczyć o trofea w odpowiednim momencie – stwierdził Kompany.

*Po meczu zobacz, co oferują Lebull zakłady bukmacherskie i inni bukmacherzy w Polsce.

CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:

• Futbol XXII wieku. Bayern – najlepsza obecnie drużyna świata
• Zostali zawieszeni w pracy, bo… ucieszyli się z gola
• Kiedy Cole Palmer wróci do gry? Jest komentarz trenera
• Cristiano Ronaldo nie chce mistrzostwa świata. „Nie zdefiniuje mnie”

Fot. Newspix