Lechia Gdańsk uniknęła wpadki w Pucharze Polski. Puszcza za burtą

Lechia Gdańsk długo męczyła się z Puszczą Niepołomice, ale ostatecznie wyeliminowała pierwszoligowca z Pucharu Polski. Podopieczni Johna Carvera przesądzili o losach spotkania w końcowej fazie dogrywki.

Wydawało się, że Biało-Zieloni zamknął rywalizację jeszcze w jej podstawowym czasie. W 64. minucie prowadzenie zapewnił im bowiem Maksym Diaczuk. Ale ekipa dowodzona przez Tomasza Tułacza zdołała odpowiedzieć trafieniem Christophera Simona.

Efekt? Dogrywka.

Lechia Gdańsk w 1/8 finału Pucharu Polski! Puszcza pokonana w dogrywce

Goście z pewnością nie mogli być zadowoleni z takiego obrotu spraw, mając na uwadze to, jak kiepsko radzi sobie Puszcza po spadku. Dość powiedzieć, że drużyna z Niepołomic plasuje się obecnie na 14. miejscu w 1. lidze. Tymczasem Lechia tkwi w strefie spadkowej Ekstraklasy, no ale jej dorobek obciążą pięć ujemnych punktów. Gdyby nie to, gdańszczanie byliby obecnie nad kreską.

Ostatecznie zespół z Trójmiasta uniknął pucharowej wpadki. W 115. minucie piłkę do siatki z rzutu karnego skierował Tomas Bobcek, a kilka chwil później gospodarzy dobił Aleksandar Cirković.

Lechia jest piątym klubem z Ekstraklasy, który zapewnił sobie awans do 1/8 finału Pucharu Polski.

Puszcza Niepołomice – Lechia Gdańsk 1:3 p.d.

• 0:1 – Diaczuk 64′
• 1:1 – Simon 74′
• 1:2 – Bobcek 115′
• 1:3 – Cirković 120+2′

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

• „Nie okazujesz mi szacunku”. Carver starł się z dziennikarzem
• Matej Rodin wraca do czasów w Rakowie. „Nigdy nie czułem pełnego zaufania”
• Lechia Gdańsk i starcie z piłkarzami. FIFA po stronie zawodników

fot. NewsPix.pl