Adrian Benedyczak przypomniał o sobie w Serie A. 24-latek zapisał na swoim koncie asystę w wyjazdowym starciu Parmy z Romą. Na niewiele się to jednak zdało, ponieważ jego drużyna przegrała 1:2.
![Polak zaliczył asystę w Serie A. Doskonałe zgranie! [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/10/Adrian-Benedyczak-scaled.jpg)
Piłkarz powoływany swego czasu do seniorskiej reprezentacji Polski (choć nigdy w niej nie zadebiutował) zaliczył asystę w samej końcówce dzisiejszego meczu.
Przytomnie strącił piłkę głową po wrzucie z autu, a Alessandro Circati skierował ją do siatki.
𝐀𝐒𝐘𝐒𝐓𝐀 🇵🇱 𝐀𝐃𝐑𝐈𝐀𝐍𝐀 𝐁𝐄𝐍𝐄𝐃𝐘𝐂𝐙𝐀𝐊𝐀 🅰️
Świetne przedłużenie głową w wykonaniu Polaka, choć ostatecznie Parma przegrywa z Romą 1:2 ⚽️ #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/4gCy0irRlL
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 29, 2025
Adrian Benedyczak z asystą w Serie A. Wraca do optymalnej formy?
To pierwsza asysta w czternastym występie Polaka we włoskiej ekstraklasie. Benedyczak wciąż czeka na debiutanckiego gola w Serie A.
Na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej 24-latek był niegdyś bardzo mocnym punktem Parmy. To zmieniło się po powrocie klubu do Serie A, aczkolwiek niekoniecznie z winy samego zawodnika. Benedyczak stracił bowiem lwią część sezonu 2024/25 z powodu poważnych urazów. Obecnie jest zaś na etapie odbudowywania optymalnej formy. Wprawdzie występów notuje sporo (pięć w lidze w bieżącym sezonie), ale minut niewiele (nieco ponad 100).
W sumie Polak zagrał jak dotąd dla Parmy 119 razy. Strzelił 27 goli i dołożył do tego 8 ostatnich podań.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kibice Romy uderzyli w Nicolę Zalewskiego. Nazwali go „kapusiem”
- Bartosz Bereszyński przyznaje, że było zainteresowanie z Polski
- Znany włoski trener wraca do gry! Jest bliski objęcia Juventusu
- Robert Lewandowski w AC Milan? Konieczna będzie obniżka pensji
fot. NewsPix.pl
