Reklama

Lider środka pola z nową umową. Ważne ogłoszenie w Górniku Zabrze – EKSTRAKLASA

Wojciech Piela

21 września 2025, 18:02 • 2 min czytania 1 komentarz

Patrik Hellebrand zostaje w Zabrzu na dłużej. Górnik oficjalnie poinformował o przedłużeniu umowy z jednym z najważniejszych zawodników obecnego składu. Czeski pomocnik związał się z klubem do 2029 roku.

Lider środka pola z nową umową. Ważne ogłoszenie w Górniku Zabrze – EKSTRAKLASA

Hellebrand trafił do Górnika latem zeszłego roku na zasadzie wolnego transferu z czeskiego Dynama Czeskie Budziejowice. Od początku swojej przygody w Ekstraklasie zrobił świetne wrażenie – błyskawicznie wskoczył do wyjściowego składu i z miejsca stał się kluczową postacią środka pola.

Reklama

Patrik Hellebrand przedłużył kontrakt do 2029 roku. Lider środka pola zostaje w Górniku

Choć jego liczby w poprzednim sezonie nie były imponujące (2 gole, 0 asyst), to jego rola w budowaniu gry była nie do przecenienia. Wielu ekspertów uznawało go za jednego z najlepszych głębokich rozgrywających ligi.

W obecnych rozgrywkach, już pod wodzą trenera Michala Gasparika, Hellebrand nie stracił znaczenia – nadal stanowi fundament drużyny. Nic dziwnego, że Górnikowi bardzo zależało na przedłużeniu współpracy, szczególnie że pojawiały się doniesienia o zainteresowaniu ze strony innych zespołów Ekstraklasy, m.in. Pogoni Szczecin.

Nowa umowa przedłuża dotychczasowy kontrakt (obowiązujący do czerwca 2027 roku) o kolejne dwa sezony – do końca czerwca 2029. 26-letni Czech ma w trwającej kampanii na koncie już osiem występów, w których zdobył jednego gola i zanotował jedną asystę. Serwis „Transfermarkt” wycenia go obecnie na 2 miliony euro.

Górnik Zabrze właśnie toczy swoją rywalizację w meczu 9. kolejki Ekstraklasy z Widzewem Łódź.

Po tym spotkaniu zabrzan czeka rywalizacja w Pucharze Polski z rezerwami Legii Warszawa (24 września), a w lidze kolejne mecze z Cracovią (27 września) i Legią Warszawa (5 października).

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

fot. Newspix

1 komentarz

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama