Sprawdziły się doniesienia hiszpańskich mediów: Lamine Yamal z powodu problemów zdrowotnych nie pomoże Barcelonie w najbliższej kolejce ligowej z Valencią.

Potwierdził to na konferencji prasowej trener Blaugrany, Hansi Flick, nie ukrywając, że jest zawiedziony tym, jak eksploatowany był jego zawodnik przez sztab reprezentacji Hiszpanii.
Yamal nie zagra w meczu z Valencią, Flick z pretensjami do De la Fuente
– Lamine już jadąc na zgrupowanie kadry odczuwał ból. Dali mu tam środki przeciwbólowe, żeby mógł wystąpić. W pierwszym meczu rozegrał 79 minut, a w drugim 73. Nie tak dba się o piłkarzy. Hiszpania ma świetnych zawodników na każdej pozycji, warto byłoby bardziej dbać o tych najmłodszych. Jestem rozczarowany z powodu całej sytuacji – powiedział niemiecki szkoleniowiec.
Co gorsza, nie jest pewne, czy Yamal zdąży się wykurować na inauguracyjne spotkanie Ligi Mistrzów z Newcastle.
Na razie klub poinformował, iż piłkarz „odczuwa dyskomfort w okolicy łonowej”, przez który nie może ani grać, ani trenować.
Yamal bardzo dobrze zaczął ten sezon w La Liga. W trzech meczach strzelił dwa gole i zaliczył trzy asysty.
CZYTAJ WIĘCEJ O BARCELONIE:
- Lamine Yamal chce kolekcjonować Złote Piłki. „Nie marzę tylko o jednej”
- Wojciech Szczęsny doceniony. „Stał się ważnym atutem dla Flicka”
- Barcelona miała grać na Camp Nou, a zagra… na malutkim stadionie
Fot. Newspix