Jagiellonia Białystok zmierzy się dziś z Dinamo City w ramach czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Przedmeczową sytuację podczas konferencji prasowej skomentował trener Adrian Siemieniec.

Białostoczanie radzą sobie ostatnio znakomicie na wszystkich frontach – odnieśli sześć zwycięstw w siedmiu ostatnich występach i pozostają niepokonani od miesiąca. Siemieniec jest jednak daleki od hurraoptymizmu przed rywalizacją z Albańczykami.
Adrian Siemieniec przed meczem z Dinamem: „To ofensywna, bezkompromisowa drużyna”
– Przede wszystkim czujemy wagę dwumeczu, bo to nie jest jedno spotkanie, tylko dwumecz – zaznaczył trener Dumy Podlasia, cytowany przez klubowe media. – Meczów o dużym ciężarze gatunkowym mamy już sporo za sobą. Mam nadzieję, że jeszcze sporo przed sobą, więc na pewno to doświadczenie powoduje, że łatwiej nam się do takich sytuacji adaptować i zachować spokój w przygotowaniach do spotkania. Chcemy awansować do fazy ligowej, tak samo jak Dinamo. Na tym etapie rozgrywek już nie ma kalkulacji, każdy chce i każdy będzie robił wszystko, żeby to zrobić.
– Są rzeczy, na które nie mamy bezpośredniego wpływu, ale musimy nimi zarządzać. Dinamo nie ma jeszcze rozgrywek ligowych i gra tylko w Europie, my jesteśmy na etapie łączenia tych frontów. Trzeba to rozumieć, nie traktować jako wymówki, tylko zarządzać. Nasza rola to utrzymywać głód i możliwości fizyczne na dobrym poziomie, tak, żeby w tym kluczowym etapie eliminacji, w który teraz wkraczamy, być w jak najlepszej dyspozycji – dodał Siemieniec. – Czujemy, że idziemy w tym wszystkim do przodu i że klub się rozwija i nigdy nie dajemy sobie usprawiedliwień i wymówek ze względu na terminarz, czas między meczami i tak dalej. W efekcie mam wrażenie, że czasami w ocenie naszej gry i w ocenie naszych działań w ogóle się pomija ten aspekt. Tak jakby tego kontekstu nie było, a on jest, bo jest różnica, czy ty w czwartek, 68 godzin temu zagrałeś mecz, czy byłeś w domu i odpoczywałeś.
– Nasza analiza przeciwnika pokazuje, że Dinamo w dwumeczu z Hajdukiem było zespołem lepszym i zasłużenie awansowało. To ocena na tu i teraz. Po analizie stwierdziliśmy, że Dinamo City zasłużenie przeszło dalej. To drużyna ofensywna, odważna, bezkompromisowa, intensywna i agresywna – podkreślił trener Jagi.
Pierwsze starcie Jagi z Dinamem rozpocznie się dziś o 20:15.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pululu na radarze węgierskiego klubu. „Kwestia godzin”
- Portugalskie media: Tego piłkarza chce Jagiellonia
- AZ Jackson: W Jadze poczułem się bardziej potrzebny niż w moim kraju [WYWIAD]
fot. NewsPix.pl