Reklama
Strona główna » Piłka nożna » LIVE: Lech wygrywa, ale na poważnego rywala to będzie za mało

LIVE: Lech wygrywa, ale na poważnego rywala to będzie za mało

Jakub Radomski

Autor:Jakub Radomski

30 lipca 2025, 20:02 • 1 min czytania 40 komentarzy

Trochę obawialiśmy się o pierwszy mecz tych drużyn, ale zupełnie niepotrzebnie, bo piłkarze Lecha Poznań rozbili u siebie mistrza Islandii, Breidablik, aż 7:1. Dziś czas na rewanż. Nie dziwi nas, że Niels Frederiksen dokonał zmian w składzie. Wyraźnie widać, że trener mistrza Polski chce przetestować kilka wariantów i sprawdzić na trudnym terenie niektórych piłkarzy. Czy Lech znów okaże się sporo lepszy? Zapraszamy na relacje live z meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. 

LIVE: Lech wygrywa, ale na poważnego rywala to będzie za mało
Reklama

Breidablik – Lech Poznań 0:1

Transmisja Live

22:23
A my się już żegnamy i dziękujemy za dzisiaj. Dobranoc! 
Reklama
22:23
Przemek Michalak ostry jak nigdy:
22:18

KONIEC MECZU! Lech wygrywa 1:0 na Islandii, w dwumeczu aż 8:1, ale rezultat był dzisiaj duuuużo lepszy niż gra. Niestety.

22:18
Fiabema dostał piłkę w środku pola. I wiecie, co się stało? 

Nie no, to za łatwe pytanie.

Tak, po sekundzie ją stracił. 
Reklama
22:16
Trzy minuty do końca. 

A Lech miał właśnie mnóstwo szczęścia, że nie stracił gola. Zaczęło się od straty Oumy w środku pola. Dobra, zmieniamy zdanie. Kenijczyk jest dziś jednak bardzo słaby. Na jedno dobre zagranie ma trzy fatalne. 
22:15
Ouma, piłkarz skomplikowany:
22:14
No lepiej nie:
Reklama
22:11
Dokładnie 🙂
22:10
Ktoś nie trafił czysto w piłkę przy polu karnym Islandczyków. Nie widzieliśmy dobrze, kto. 

Obejrzeliśmy powtórkę. I wiecie, co się okazało? Że to Fiabema... 
22:09
Luis Palma też nie dał najlepszej zmiany. Właśnie, zamiast podać do dobrze wychodzącego kolegi, bez sensu ruszył z piłką sam. I ją stracił. 
Reklama
22:08
Grzegorz Mielcarski mówi, że Fiabema nie czuje pozycji środkowego napastnika. 

A tę skrzydłowego czuł? 
22:07
Krótko i trafnie:
22:04
Wygląda na to, że za kwadrans spełni się 1/4 przepowiedni Zbigniewa Bońka:
Reklama
22:03
Trochę nie rozumiemy, dlaczego Frederiksen znowu umieszcza Pereirę na pozycji prawego pomocnika. Dotychczasowe mecze w tym sezonie pokazały - tak nam się wydaje - że idzie mu lepiej na boku obrony. 
22:02
18 minut do końca. Lech prowadzi 1:0, ale oglądamy mecz, w którym, tak obiektywnie, trochę lepiej w piłkę grają gospodarze. 
22:01
To jest właśnie to gorsze dzisiejsze oblicze Oumy:
Reklama
21:59
To prawda:
21:57
Niezła akcja Lismana po lewej stronie. Mógł lepiej dograć piłkę, ale też powinien mieć w polu karnym lepiej ustawionych kolegów. 
21:56
Świetna interwencja Timothy'ego Oumy, naprawdę. Kenijczyk idealnie odczytał zagranie rywali we własnym polu karnym. A było, znowu, bardzo niebezpiecznie. 

Ouma gra dzisiaj nierówno. Miesza dobre zagrania z bardzo słabymi. Ale są w tym meczu w Lechu gorsi od niego... 

Za nami 3/4 meczu. 
Reklama
21:52
Trzy zmiany w Lechu: wchodzą Kornel Lisman (na lewe skrzydło), Joel Pereira (na prawą stronę, przed Gumnym) i Michał Gurgul (na lewą obronę). 

A Palma przenosi się teraz na pozycję ofensywnego pomocnika. Wygląda to trochę tak, jakby Frederiksen szukał optymalnej pozycji dla Honduranina. 
21:50
Nie każdemu podoba się komentarz w TVP:
21:45
Niestety - ostatnie minuty w wykonaniu Lecha są fatalne. Znów dużo szczęścia po stronie poznaniaków. A rywal dalej napiera. 
Reklama
21:41
W Lechu obok Sami Wiecie Kogo (podpowiedź - gra teraz na środku ataku) zawodzą dziś boki obrony. Gumny nie może odnaleźć formy, a Joao Moutinho wygląda trochę jak zawodnik na tym etapie nie do końca jeszcze gotowy na poważne granie. 

Ale w Portugalczyka wierzymy: w Jagiellonii też miał takie sobie początki, a później było sporo lepiej. 
21:39
Świetna szansa Lecha! Palma świetnie dośrodkował (co nas nie zaskoczyło), Fiabema nie trafił w piłkę (co też nas nie zaskoczyło), a piłka trafiła w słupek. 
21:38
Zgadzamy się z tą oceną pierwszej połowy:
Reklama
21:36
Fiabema rozgrywa dziś 34. spotkanie w barwach Lecha. 

Chcecie poznać jego bilans?

0 goli (!)
jedna asysta 

Kurtyna. 
21:35
Zmiana w Lechu: schodzi Ishak, na murawie pojawił się Luis Palma. Będziemy mu się uważnie przyglądać. 

To oznacza, że Fiabema przechodzi na środek ataku. Strzeli wreszcie coś? 
21:26
Robert Podoliński mówi w studiu TVP, że ciężko wymagać od Lecha, by jego nastawienie mentalne było dziś na wysokim poziomie. 

My patrzymy na to nieco inaczej. 
Reklama
21:25
Gol dla Lecha:
21:24
Informacja od Szymona Janczyka:

W przerwie meczu rozgrzewka Krzysztofa Bąkowskiego w stroju meczowym. Czyżby debiut? Obok także Kornel Lisman, który ma dostać dzisiaj minuty. Wygląda na to, że Mikael Ishak zagra maksymalnie godzinę. 
21:23
Lech tuż po zdobyciu gola:
Reklama
21:18
PRZERWA. Lech prowadzi 1:0, ale ten wynik jest dużo lepszy niż jego gra. 
21:18
Znakomita okazja gospodarzy! Na szczęście ich zawodnik pogubił się w polu karnym. Ale Lech nie może pozwalać sobie na tak proste błędy. Tym razem nie popisał się Ouma, który pozwolił przeciwnikowi na zbyt wiele. 
21:14
Pełna zgoda z Radkiem:
Reklama
21:13
Kolejny meldunek od Szymona:

Na stadionie Kópavogsvöllur śmietanka znamienitych gości. Kolegów z Lecha Poznań odwiedził Aron Jóhannsson, który uciął sobie pogawędkę z Piotrem Rutkowskim. Aron wciąż kopie piłkę - gra dla Valuru Reykjavik - i przechodzi ewolucję każdej legendy, która przedłuża sobie karierę - był napastnikiem, został defensywnym pomocnikiem i rozrzuca piłeczki z koła środkowego. 
21:12
"The Special One"!:
21:12
No właśnie:
Reklama
21:11
Chyba za wcześnie pochwaliliśmy Fiabemę. Jednak wrócił do "fiabemowania". Pozwólcie, że stworzymy takie słowo, bo pasuje. 

Gumny też niestety jest jednym ze słabszych punktów Lecha. 

Parafrazując klasyka: "Na Islandii bez zmian". 
21:06
Lech ewidentnie po tym golu odżył. I atakuje, szukając drugiej bramki. 
21:04
Ciekawostka, za TVP - to pierwszy gol Lecha na Islandii od 1982 roku. 
Reklama
21:04
Bilans Mikaela Ishaka w Lechu Poznań na teraz:

174 mecze
96 goli
25 asyst

WOW
21:00
W tej akcji bramkowej Lecha wszystko zaczęło się od umiejętnego doskoczenia do przeciwników, co zrobił Gisli Thordarson. 

Lech prowadzi, choć wcześniej w zasadzie nic nie grał. Ale to nie nasz problem. 
20:59

1:0 dla Lecha! Szymczak podał do Ishaka, a Szwed zdobył jedną ze swoich najłatwiejszych bramek w karierze.

Reklama
20:58
Wreszcie niezła akcja Lecha, ale Antoni Kozubal, choć mógł strzelać, próbował podawać do Ishaka. I efektem był nie gol, a tylko rzut rożny. 
20:57
A tu trener Frederiksen:
20:57
Lech na Islandii:
Reklama
20:56
Lech jest na razie kompletnie bezbarwny. Ma szczęście, że nie przegrywa. I nie tłumaczmy tego aż tak bardzo inną, sztuczną murawą i tamtejszą pogodą. 
20:55
Meldunek od wysłannika Weszło, Szymona Janczyka:

Niels Frederiksen wykorzystał przerwę z powodu urazu jednego z rywali na rozmowę z Bryanem Fiabemą. Jak widać - nie pomogło. Przypadek beznadziejny. 
20:48
Niestety, ale to prawda:
Reklama
20:48
Znowu akcja gospodarzy! Tym razem piłkarz mistrza Islandii uderzył z linii pola karnego, ale trafił w słupek. A Mońka w tej sytuacji akurat się nie popisał. 
20:45
Znowu dobra akcja Islandczyków. Tym razem strzał zza pola karnego, ale na szczęście w środek bramki. 

Minął kwadrans, ciągle jest 0:0. 
20:45
Podoba nam się na razie w tym meczu 18-letni Wojciech Mońka. 

Dwa razy, gdy mogło być niebezpiecznie, środkowy obrońca Lecha bardzo dobrze i pewnie interweniował. 
Reklama
20:39
Na stadionie jest tęczowo:
20:37
Groźnie pod bramką Lecha! Ale po dośrodkowaniu z prawej strony dobrze interweniował Bartosz Mrozek. 
20:36
SZOK. Fiabema zrobił coś dobrze! I nawet celnie podał do Ishaka, ale Szwed źle trafił w piłkę. 
Reklama
20:36
Pewnie ciężko sobie to dzisiaj wyobrazić, ale Lech ostatnie dwa mecze przeciwko Islandczykom na ich terenie przegrał:

0:1 ze Stjarnan w 2014 roku
0:1 z Vikingurem w 2022 roku 
20:31
Właśnie rozbrzmiał pierwszy gwizdek! 
20:31
Na trybunach nie ma kompletu. Ale trochę się nie dziwimy, skoro dzisiejszy gospodarz w pierwszym meczu przegrał 1:7. 
Reklama
20:27
Zaraz zaczynamy:
20:26
Na Islandii, jak widać, pogoda mocno islandzka:
20:18
A tu kolejna ciekawostka z Islandii:
Reklama
20:17
Lech na rozgrzewce:
20:15
Jakiego Lecha zobaczymy dziś na Islandii? W poprzednim spotkaniu, w Gdańsku, zespół Frederiksena pokazał dwa oblicza: najpierw żenował, a później zachwycał.

Efekt? Trzech piłkarzy mistrza Polski znalazło się w naszej jedenastce kozaków, a dwóch - wśród badziewiaków. Szczegóły tutaj. 
20:13
A tutaj znajdziecie wczorajszy wieczorny raport z Islandii od tego samego autora, już bardziej sportowy. 
Reklama
20:11
Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś ciekawego o samej Islandii, bardzo polecamy Wam ten tekst Szymona Janczyka. 
20:09
Kibice Lecha są też na Islandii: 
20:01
A tu łapcie zdjęcie ze stadionu od naszego wysłannika, Szymona Janczyka:

Reklama
20:00
Przypomnijmy - w III rundzie na Lecha - innego scenariusza nie zakładamy - czeka serbska Crvena Zvezda. 

Łatwo nie będzie. 
19:59
Patrzymy na zestawienie Lecha i chyba to nurtuje nas najbardziej: 

Które oblicze pokaże dzisiaj Kenijczyk Timothy Ouma? To kozaka z pierwszego spotkania z Islandczykami, czy jednak fatalne z meczu z Lechią w Gdańsku, kiedy został zdjęty w pierwszej połowie? 

Czy Bryan Fiabema wreszcie pokaże, że potrafi COKOLWIEK? Wątpimy, ale damy mu szansę...

Czy Robert Gumny tym razem zaskoczy czymś pozytywnym? Nie ma były piłkarz Augsburga dobrego wejścia do mistrza Polski. 
19:57
Dobry wieczór! W takim składzie Lech zacznie dzisiaj mecz z Breidablikiem:

Breidablik Lech Poznań Niels Frederiksen
40 komentarzy
Jakub Radomski
Jakub Radomski

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Zobacz wszystkie
Reklama

Liga Mistrzów

Hiszpania

Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”

Wojciech Piela
4
Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”
Więcej w kategorii: Liga Mistrzów
Reklama
Reklama