Na początku lipca, w atmosferze skandalu, Assad Al Hamlawi opuścił Śląsk Wrocław. Palestyńczyk przeniósł się do CS Universitatea Craiova, dla której właśnie zdobył swoje premierowe bramki. Dublet napastnika dał zwycięstwo jego drużynie w ligowym starciu z Universitatea Cluj.
![Uciekinier ze Śląska strzela w nowym klubie. Dublet w cztery minuty [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/07/202505241750HML_3547-scaled.jpg)
Przypomnijmy, Al Hamlawi próbując wymusić transfer ze Śląska uciekł się do niezbyt eleganckich środków. W czerwcu klub informował, że zawodnik samowolnie, bez słowa opuścił przedsezonowe zgrupowanie drużyny.
– Jego zachowanie uznajemy za całkowicie nieprofesjonalne, nieprzystające do roli zawodowego piłkarza oraz niezgodne z zapisami kontraktu i związkowymi przepisami – przekazał wówczas Śląsk w oficjalnym komunikacie.
Assad Al Hamlawi z pierwszymi bramkami po odejściu ze Śląska. Jego dublet dał drużynie wygraną
Przedstawiciele piłkarza tłumaczyli, że że zawodnik opuścił obóz z powodu stresu emocjonalnego. Tłumaczenia te nie przekonały jednak władz klubu, które nałożyły na piłkarza wysoką karę. Ostatecznie porozumienie co do warunków transferu zostało osiągnięte i Palestyńczyk podpisał kontrakt z Universitatea Craiova.
We wczorajszym meczu ligi rumuńskiej z Universitatea Cluj napastnik zanotował natomiast swoje pierwsze trafienia dla nowego klubu. 24-latek zaliczył znakomitą końcówkę spotkania, najpierw wykorzystując wywalczony przez siebie rzut karny (piłka po jego strzale trafiła w rękę w rywala) przy stanie 1:0 dla przeciwnika, a następnie finalizując akcję zespołu już w doliczonym czasie gry, tym samym zapewniając swojej drużynie trzy punkty.
Po trzech kolejkach rumuńskiej ekstraklasy, Universitatea Craiova zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów.
CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:
- Nowy ofensywny magik w Jagiellonii. AZ marzył o grze w Białymstoku [KULISY]
- Lech Poznań zachwycał i żenował. Miał Thordarsona i Oumę [KOZACY I BADZIEWIACY]
- GKS ma remis dzięki Nowakowi, a Zagłębie przez swoją głupotę
Fot. Newspix