Nie dość, że główni atakujący Realu Madryt nie są w wybitnej formie (co pokazały KMŚ), to jeszcze Xabi Alonso będzie miał kolejny problem. Chodzi o Endricka, który najprawdopodobniej straci letnie przygotowania do sezonu.

Brazylijczyk przyszedł do Realu jako potencjalna gwiazda. Rok temu Królewscy wyłożyli za niego prawie 50 mln euro i po pierwszym sezonie na razie można powiedzieć, że to wątpliwa inwestycja. Carlo Ancelotti rzadko dawał mu szanse, stąd Endrick rozegrał tylko 847 minut. Na domiar złego – w maju wypadł przez kontuzję.
Endrick znowu wypada przez kontuzję
Przez to nie zagrał w żadnym meczu KMŚ i mówiło się, że wróci dopiero po turnieju. Sęk w tym, że w obliczu nowych informacji sprawa nie jest taka prosta. Portal The Athletic informuje, że Brazylijczyk ma nawrót urazu i jego przerwa potrwa kolejne tygodnie.
Real Madryt rozpoczyna sezon La Liga 19 sierpnia. 18-latek powinien wrócić do tego czasu, ale w takich okolicznościach straci główną część przygotowań. Ba, wobec pojawienia się nowego szkoleniowca straci też na wdrożeniu się do taktyki. Dla Endricka to wszystko brzmi jak scenariusz do sezonu, który wcale nie będzie znacznie lepszy od debiutanckiego.
CZYTAJ WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE:
- Mieli być zniszczeni, a to oni zniszczyli PSG. Chelsea ma trofeum!
- Moneyball na opak. Tak budowany jest skład Chelsea
- Yamal przesadził na swojej osiemnastce? Szykuje się pozew
Fot. Newspix