Reklama

Chelsea w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Zadecydował gol w końcówce [WIDEO]

Jakub Radomski

05 lipca 2025, 08:38 • 2 min czytania 1 komentarz

Chelsea zagra w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Zespół z Londynu nie miał łatwo w spotkaniu przeciwko Palmeiras, rywale zdobyli piękną bramkę, ale ostatecznie był górą. W następnym meczu, którego stawką będzie wielki finał rozgrywek, Chelsea zmierzy się z kolejnym brazylijskim klubem. 

Chelsea w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Zadecydował gol w końcówce [WIDEO]

Wreszcie – chciałoby się powiedzieć. W końcu na turnieju w USA zobaczyliśmy błysk Cole’a Palmera. Gwiazdor Chelsea idealnie przyjął piłkę i od razu zabrał się z nią, oszukując przeciwników. Po chwili precyzyjnym strzałem trafił do siatki. Było 1:0 dla Chelsea, ale zespół z Londynu o zwycięstwo musiał drżeć do samego końca.

Reklama

Willian Estevao wbił pięknego gola Chelsea – swojej przyszłej drużynie

Na początku drugiej połowy kapitalnie zachował się Willian Estevao. Zawodnik Palmeiras, który przenosi się … właśnie do Chelsea, przyjął piłkę i zdecydował się na odważny strzał z ostrego kąta. Kopnął idealnie – piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Na tablicy wyników był remis.

Chelsea udało się jednak zadać decydujący cios. Po sprytnie rozegranym rzucie rożnym i dograniu w pole karne mieliśmy bramkę samobójczą. Piłkarze Palmeiras byli załamani, że ostatecznie ulegli faworytowi w takich okolicznościach i trudno im się z tego powodu dziwić.

W półfinale zawodnicy Chelsea zagrają z Fluminense, które miało trochę szczęścia w drabince i w ćwierćfinale zagrało z saudyjskim Al-Hilal, pokonując je 2:1. Dziś odbędą się dwa kolejne ćwierćfinały. O 18.00 polskiego czasu PSG zmierzy się z Bayernem, a o 22.00 – Real Madryt zagra z Borussią Dortmund.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

 

1 komentarz

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ameryka Południowa

Reklama
Reklama