Reklama

Milan skreślił trenera. Odejdzie wraz z końcem sezonu

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

15 maja 2025, 13:58 • 2 min czytania 1 komentarz

Być może wygranie przez Milan Pucharu Włoch byłoby jakimś argumentem za zmianą zdania. Wobec porażki, przyszłość trenera Sergio Conceicao jest przesądzona – Portugalczyk po sezonie opuści klub z Mediolanu.

Milan skreślił trenera. Odejdzie wraz z końcem sezonu

Fabrizio Romano już w kwietniu informował, że trener nie zabawi w Milanie dłużej niż do końca obecnej kampanii. Teraz dziennikarz potwierdził, że plany nie uległy zmianie. Wraz ze szkoleniowcem klub opuści wypożyczony z Chelsea Joao Felix.

Reklama

Sergio Conceicao skreślony przez Milan. Odejdzie z końcem sezonu

Conceicao objął drużynę pod koniec minionego roku, podpisując kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2026 roku. Pięć miesięcy wystarczyło jednak władzom Milanu, by stwierdzić, że dalsza współpraca z Portugalczykiem nie ma sensu.

Szkoleniowiec miał obiecujące wejście na San Siro – już na samym starcie doprowadził zespół do triumfu w Superpucharze Włoch, w którym Rossoneri ograli Juventus i Inter. Później było już tylko gorzej. W Lidze Mistrzów Milan nie przebrnął 1/16 finału, odpadając z Feyenoordem Rotterdam. W Serie A Conceicao nie odmienił sytuacji drużyny, której nie był w stanie wyciągnąć na miejsce wyższe niż ósme.

Dopełnieniem rozczarowującego sezonu była wczorajsza porażka z Bologną w finale Coppa Italia. Co prawda Milan wciąż ma szanse na awans do europejskich pucharów przez ligę, ale w tym celu musiałby pokonać w najbliższym meczu będącą w dobrej dyspozycji Romę i dopełnić formalności w ostatniej kolejce z ostatnią Monzą. To dałoby Milanowi awans do Ligi Konferencji.

Serio Conceicao do tej pory poprowadził Milan w 29 spotkaniach. Osiągnął w nich średnią 1,72 punktu na mecz.

CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

1 komentarz

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama