Vitinha mógł zamknąć sprawę, ale za chwilę zrobił to Hakimi! [WIDEO]

Wydawało się, że to Vitinha strzałem z rzutu karnego podwyższy przewagę PSG do trzech bramek w dwumeczu z Arsenalem. Jego strzał obronił David Raya, ale po chwili gola dla paryżan zdobył Achraf Hakimi.

PSG jest już bardzo bliskie awansu do finału Ligi Mistrzów. W rewanżowym starciu prowadzi z Arsenalem, mając dodatkowo jednobramkową zaliczę z pierwszego spotkania.

PSG – Arsenal. Hakimi podwyższył prowadzenie

Wydawało się, że paryżanie zamkną sprawę w 66. minucie, gdy sędzia podyktował rzut karny dla PSG po strzale Achrafa Hakimiego, zablokowanym ręką przez Mylesa Lewisa-Skelly’ego.

Do piłki podszedł Vitinha, ale jego płaskie uderzenie obronił David Raya.

Golkiper Arsenalu utrzymał Kanonierów grę jednak tylko przez chwilę. W jednej z następnych akcji PSG dopięło swego, a bramkę na swoje konto zapisał właśnie Hakimi. Marokańczyk zdobył bramkę mierzonym uderzeniem spod granicy pola karnego.

Kilka minut po bramce dla PSG kontaktowego gola dla Arsenalu zdobył Bukayo Saka.

WIELKIE EMOCJE W PARYŻU! CIOS ZA CIOS! 🥊 💥

Achraf Hakimi podwyższył prowadzenie PSG, ale Arsenal błyskawicznie odpowiedział za sprawą Bukayo Saki!

📺 Transmisja meczu w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/kmUZeD2yYN

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 7, 2025

WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW NA WESZŁO:

• Kto teraz powalczy o Złotą Piłkę?
• Yann Sommer – mały bohater Interu
• Obrońca Barcelony opluł rywala?

fot. Newspix.pl