Reklama

Asysta i poprzeczka Kamińskiego, ale Wolfsburg znowu w łeb

Wojciech Górski

11 kwietnia 2025, 22:43 • 2 min czytania 9 komentarzy

VfL Wolfsburg długo był beznadziejny i przegrywał już 0:3 z RB Lipsk, by w końcówce napędzić faworytom strachu i przegrać jednie 2:3. Jakub Kamiński trafił w poprzeczkę i zaliczył asystę przy pierwszej bramce, Kamil Grabara w końcówce meczu zanotował dwie ważne interwencje.

Asysta i poprzeczka Kamińskiego, ale Wolfsburg znowu w łeb

Po raz drugi z rzędu w wyjściowym składzie Wolfsburga znaleźli się zarówno Kamil Grabara, jak i Jakub Kamiński. Zespół polskiego duetu prezentuje się jednak ostatnio fatalnie – właśnie przegrał czwarty mecz z rzędu.

Reklama

Wolfsburg – Lipsk 2:3. Grali Kamiński i Grabara

Długo wydawało się, że spotkanie z Lipskiem będzie wygrane przez gości bardzo małym nakładem sił. Gospodarze grali beznadziejnie, a piłkarzom RB piłka wyjątkowo siedziała na nodze. Gdy minęła 49. minuta, Lipsk wygrywał 3:0, oddając zaledwie trzy celne strzały na bramkę Grabary. Polski golkiper nie miał szans przy żadnym z uderzeń.

Z kolei Kamiński, ustawiony na prawym wahadle, był właściwie jedynym piłkarzem w zespole Wilków, o którym można było przez ten czas powiedzieć ciepłe słowo. Reprezentant Polski szarpał, miał kilka udanych zagrań i był bliski strzelenia goli. Po indywidualnej akcji i ładnym oszukaniu rywala próbował technicznego uderzenia, a piłka ostatecznie trafiła jedynie w poprzeczkę bramki.

Obraz gry zmienił się jednak po 58. minucie, a przełomowym zagraniem była piękna bramka Kiliana Fischera. Asystę przy niej zaliczył właśnie Kamiński, choć musimy uczciwie przyznać – jego wkład w bramkę był minimalny. Polak podał krótko do partnera przed polem karnym, a ten popisał się absolutnie kapitalnym uderzeniem z dystansu.

Kilka minut później Kamiński opuścił boisko, a Wolfsburg niespodziewanie zaczął nacierać. Kontaktową bramkę zdobył Andreas Skov Olsen, doprowadzając do stanu 2:3. Wilki miały jeszcze kilka szans na wyrównanie, ale świetnie w bramce RB spisywał się Peter Gulacsi.

Pod koniec meczu błysnął też Grabara, w końcu popisując się udanymi interwencjami. Szczególnie widowiskowo zatrzymał uderzenie Christophera Baumgartnera z bliskiej odległości.

Lipsk dzięki wygranej, przynajmniej chwilowo, awansował na czwarte miejsce w tabeli Bundesligi, dające prawo gry w Lidze Mistrzów. Wolfsburg przegrał czwarty kolejny mecz i jest dopiero na 12. miejscu. Po raz ostatni wygrał 1 marca.

VfL Wolfsburg – RB Lipsk 2:3 (0:2)

  • 0:1 – Openda 11′
  • 0:2 – Simons 26′
  • 0:3 – Simons 49′
  • 1:3 – Fischer 58′
  • 2:3 – Skov Olsen 75′

WIĘCEJ O BUNDESLIDZE NA WESZŁO:

fot. Newspix.pl

9 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Niemcy

Niemcy

Flop Chelsea ma trafić do MLS. Agenci prowadzą rozmowy

Braian Wilma
3
Flop Chelsea ma trafić do MLS. Agenci prowadzą rozmowy
Niemcy

Kownacki światowym viralem. Jego zespół zmiażdżył rywala

Braian Wilma
9
Kownacki światowym viralem. Jego zespół zmiażdżył rywala
Reklama
Reklama