Reklama

Ancelotti: Mbappe jest najlepszą “dziewiątką” na świecie

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

20 stycznia 2025, 08:26 • 2 min czytania 4 komentarze

Kylian Mbappe jest w coraz lepszej formie. W niedzielę zdobył dwie bramki w wygranym przez Real Madryt 4:1 starciu z Las Palmas i ma już na swoim koncie 12 goli w hiszpańskiej ekstraklasie. W klasyfikacji najlepszych strzelców ligi jest tylko za Robertem Lewandowskim, do którego traci cztery trafienia. Na ostatniej konferencji prasowej Carlo Ancelotti został zapytany o to, czy Mbappe jest obecnie najlepszym piłkarzem na świecie i tego włoski szkoleniowiec nie przyznał, ale zaznaczył, że na pozycji numer “9” Francuz nie ma sobie równych.

Ancelotti: Mbappe jest najlepszą “dziewiątką” na świecie

Początki Mbappe w Realu nie były wymarzone zarówno dla fanów madryckiego klubu, jak i samego zawodnika. Oczekiwano od niego, że z marszu wejdzie do drużyny i stanie się gwiazdą, która nałogowo strzela gole. Początkowo Francuz nie dostarczał liczb, ale teraz biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, ma na swoim koncie 17 goli i 3 asysty w 29 meczach. I trzeba przyznać, że ostatnio jest najjaśniejszą postacią Królewskich, co też mówił Carlo Ancelotti na konferencji prasowej, podkreślając, że 26-letni gwiazdor świetnie odnajduje się na pozycji numer “9”, mimo że wiele osób mówiło, że to nie jego pozycja.

Myślę, że jest najlepszym środkowym napastnikiem na świecie, ponieważ wątpiono, czy może grać jako środkowy napastnik, czy może lepiej, żeby ustawić go na lewym skrzydle. A to moim zdaniem wielki napastnik, który bardzo dobrze odnajduje się w środkowej strefie, bardziej niż na skrzydle, ponieważ to, jak gubi krycie, jest wyjątkowe. Grając na środku, może to lepiej wykorzystać – podkreślił Włoch.

Reklama

WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU NA WESZŁO:

Fot. Newspix

tłumaczenie za:realmadryt.pl

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Wąsek pilnym uczniem, dostateczny Stoch. Oceniamy Polaków po PŚ w Zakopanem

Szymon Szczepanik
0
Wąsek pilnym uczniem, dostateczny Stoch. Oceniamy Polaków po PŚ w Zakopanem

Hiszpania

Komentarze

4 komentarze

Loading...