Real Madryt po blamażu 2:5 z Barceloną w Superpucharze Hiszpanii chciał jak najszybciej zmazać plamę. Z kim tego nie zrobić, jak nie z Celtą Vigo przed własną publicznością? A do tego sprzyjały dodatkowe okoliczności: kontrowersyjna decyzja sędziowska na korzyść Królewskich, przebłyski geniuszu Mbappe i przede wszystkim – wydawało się, że pewne – prowadzenie 2:0. Podopieczni Ancelottiego postanowili jednak dostarczyć swoim kibicom dodatkowych wrażeń… Popełnili proste błędy i byli zmuszeni zagrać dogrywkę.
W niej wygrali pewnie, ale przy tak napiętym terminarzu dodatkowe 30 minut gry z drużyną z środka tabeli w Pucharze Króla nie jest czymś pożądanym.
Real Madryt – Celta Vigo 5:2. Temat nr 1 kontrowersja sędziowska
Na papierze Celta Vigo mieniła się jako idealny rywal, dzięki któremu Real szybko poprawi niemrawe humory po klęsce z Barcą. Królewscy ostatnich 9 spotkań z tym przeciwnikiem kończyli z wygraną. Czwartkowy mecz w Pucharze Króla na Santiago Bernabeu zaczął się bardzo spokojnie. Podopieczni Carlo Ancelottiego powoli, cierpliwie budowali akcje ofensywne. Można było odnieść takie wrażenie, że nie chcą się przemęczać. Nie narzucali wysokiego tempa. Co jakiś czas próbowali strzałów z dystansu.
I to tyle. Generalnie w pierwszej połowie wiało nudą, gdyż Celta Vigo głęboko się broniła, a Real nie zbierał się do ochoczych ataków. Temperatura spotkania wyraźnie wzrosła w 37. minucie, kiedy doszło do ogromnej kontrowersji sędziowskiej. Swedberg wyszedł sam na sam z Łuninem, minął go i wydawało się, że był faulowany przez ukraińskiego golkipera.
Gwizdek sędziego Montero jednak milczał. Piłka nie opuściła placu gry i Real Madryt, gdy Celta protestowała, wyprowadził kontrę, którą po fantastycznym rajdzie zakończył trafieniem Kylian Mbappe. VAR nie wezwał arbitra głównego do monitora. Ogromna kontrowersja.
𝐊𝐎𝐍𝐓𝐑𝐎𝐖𝐄𝐑𝐒𝐉𝐀… 𝐜𝐳𝐲 𝐩𝐨 𝐩𝐫𝐨𝐬𝐭𝐮 𝐒𝐊𝐀𝐍𝐃𝐀𝐋❓
Czy Celcie Vigo należał się karny tuż przed 𝐠𝐨𝐥𝐞𝐦 𝐊𝐲𝐥𝐢𝐚𝐧𝐚 𝐌𝐛𝐚𝐩𝐩𝐞?
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/snlmCPV5yd pic.twitter.com/cwSOoqKrCd
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 16, 2025
– Dla mnie to jest niewybaczalny błąd sędziów. Nie rozumiem, jak sędziowie VAR nie widzieli tutaj przewinienia. Bardziej ewidentnej sytuacji na rzut karny już nie może być – grzmiał w studiu TVP Sport Cezary Wilk, były reprezentant Polski, który ostatnie lata kariery spędził w Hiszpanii, grając w barwach Deportivo La Coruna i Realu Zaragoza.
🖥️💥 Ataque de locura del VAR en el Real Madrid – Celta de Vigo.
👉🏻 Lunin agarra del pie a Swedberg tras el regate del delantero.
❌ PENALTI CLARÍSIMO.
▪️ Hernández Hernández, de forma incomprensible, pasó por completo de la acción y dio luz verde a Munuera Montero. pic.twitter.com/ZGnVnBu8Bn
— Archivo VAR (@ArchivoVAR) January 16, 2025
Aczkolwiek jak to się mówi: “sędzia się wybroni”. Już w programie „Marcador” w radiu MARCA, były arbiter piłkarski Alfonso Pérez Burrull postanowił stanąć w obronie sędziów VAR, zaznaczając, że to nie była czarno-biała sytuacja.
– Nie widzę wyraźnego kontaktu ze strony bramkarza i to z wystarczającą intensywnością. Rękawice padają bardziej na ziemię niż na but i myślę, że napastnik bardziej chce się zatrzymać i poszukać kontaktu, niż dokończyć drybling. Jeśli rozmowa sędziego VAR z arbitrem z boiska jest zbieżna, nie ma potrzeby oglądać jej raz jeszcze na monitorze.
Mbappe w formie
– Potrzebował czasu, by wkomponować się w drużynę i odzyskać najlepszą formę fizyczną. Kontuzje trochę go spowolniły. Teraz jest w świetnym momencie i musimy to wykorzystać – mówił przed meczem z Celtą Vigo, Carlo Ancelotti na konferencji prasowej. Mbappe był jedynym zawodnikiem, którego pochwalił za mecz z Barcą włoski szkoleniowiec.
Francuz wygląda coraz lepiej w Realu. Nie jest już przyspawany do pozycji numer “9”, szuka miejsca w różnych sektorach boiska. Hiszpańscy dziennikarze zauważyli, że Mbappe coraz częściej biega po lewej stronie, gdzie czuje się najlepiej. Gol na 1:0 to właśnie wypisz wymaluj akcja jak za jego najlepszych czasów w PSG.
26-latek błysnął nie tylko w tej jednej sytuacji, ale też przy bramce na 2:0. Tym razem popisał się fantastycznym podaniem do Brahima Diaza, a ten zagrał do Viniciusa Juniora, który wpakował piłkę do siatki.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽
Real w kontrze jest zabójczy! 𝐕𝐢𝐧𝐢𝐜𝐢𝐮𝐬 po asyście Brahima podwyższa prowadzenie z Celtą na 2:0.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/tKv1Rtmg4H pic.twitter.com/uRUvpjzvrt
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 16, 2025
Nagłe odrodzenie Celty
Gdy wydawało się, że Real wygra ten mecz na luzie, bo Celta nie stawiała żadnego oporu, a Królewscy dochodzili do kolejnych sytuacji bramkowych, tlen przyjezdnym podał Camavinga. Francuski pomocnik popełnił katastrofalny błąd tuż przed polem karnym, który na gola zamienił Jonathan Bamba. Iworyjczyk pojawił się na boisku z ławki rezerwowych i w końcówce został absolutnym bohaterem drużyny z Vigo.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽
𝐂𝐄𝐋𝐓𝐀 𝐖𝐀𝐋𝐂𝐙𝐘❗ Fatalny błąd Camavingi i 𝐉𝐨𝐧𝐚𝐭𝐡𝐚𝐧 𝐁𝐚𝐦𝐛𝐚 strzela gola kontaktowego… Real prowadzi już tylko 2:1.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/tKv1Rtmg4H pic.twitter.com/JbojUf4ufY
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 16, 2025
Bamba nie tylko zdobył gola kontaktowego, ale w doliczonym czasie gry wywalczył rzut karny, którego na bramkę pewnie zamienił Marcos Alonso. I w taki sposób doszło do dogrywki.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋❗
Real roztrwonił dwubramkowe prowadzenie!!!
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/tKv1Rtmg4H pic.twitter.com/igZVNjb9Jl
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 16, 2025
W niej Real się zabawił. Choć pierwsza odsłona była nudna, tak w drugiej Królewscy przycisnęli Celtę i ją rozbili. Zespół z Vigo wyglądał już na drużynę totalnie przemęczoną, a zmiennicy madryckiej ekipy – Endrick i Valverde – zrobili różnicę. Brazylijczyk ustrzelił dublet, a Urugwajczyk popisał się fantastycznym uderzeniem z dystansu.
𝐅𝐀𝐍𝐓𝐀𝐒𝐓𝐘𝐂𝐙𝐍𝐘 𝐆𝐎𝐋 𝐕𝐀𝐋𝐕𝐄𝐑𝐃𝐄❗
Real drugi raz tego nie wypuści… pic.twitter.com/gZMlPhNdCp
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 16, 2025
Aczkolwiek pytanie nasuwa się jedno: czy ta dogrywka była potrzebna? Nie mógł Real wyjaśnić tego w podstawowym czasie gry? Niemniej jednak, dzięki wygranej podopieczni Carlo Ancelottiego zameldowali się w ćwierćfinale Pucharu Króla.
Real Madryt – Celta Vigo 5:2 (1:0) po dogrywce
- 1:0 – K. Mbappe 37′
- 2:0 – Vinicius Junior 48′
- 2:1 – J. Bamba 83′
- 2:2 – M. Alonso 90+3′ (rzut karny)
- 3:2 – Endrick 108′
- 4:2 – F. Valverde 113′
- 5:2 – Endrick 120′
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU NA WESZŁO:
- Hansi Flick jest jak Robin Hood
- RLY. Barcelona ma obecnie najlepszy tercet na świecie
- Uciekł ze stryczka (na razie), ale i tak powinien się pakować
- Przy Barcelonie nawet Real jest maluczki. Genialny Superpuchar Hiszpanii!
Fot. Newspix