Przeprowadzka Neymara na Półwysep Arabski okazała się totalną wpadką. Brazylijczyk zagrał tylko w siedmiu spotkaniach Al-Hilal, lecząc przez większkość czasu kontuzje. Władze saudyjskiego klubu coraz wyraźniej rozglądają się za potencjalnymi zastępstwami 32-latka. Zdaniem L’Equipe, bardzo poważną opcją ma być transfer Mohameda Salaha. Działacze drużyny już nawiązali kontakt z agentami Egipcjanina.
Neymar zasilił Al-Hilal w sierpniu 2023 roku. Od tego czasu wystąpił tylko siedmiu potyczkach saudyjskiej ekipy. 32-letniego zawodnika niezmiennie nie opuszczał pech. Najpierw zerwał więzadła krzyżowe, przez co pauzował przez dwanaście miesięcy. Gdy już wreszcie zdołał się wyleczyć, wypadł z gry po zaledwie kilku meczach ze względu na uraz uda.
Cierpliwość włodarzy Al-Hilal zdecydowanie się wyczerpała. Kontrakt Brazyliczyka wygasa z końcem czerwca i z pewnością nie zostanie przedłużona. Równocześnie klub z Arabii Saudyjskiej rozpoczął intensywne poszukiwania zastępstwa za Neymara. Jak donosi L’Equipe, na czele listy życzeń znajduje się gwiazdor The Reds, Mohamed Salah.
Umowa Egipcjanina z liderem Premier League jest ważna tylko do końca sezonu, a rozmowy na temat jej prolognaty przebiegają w niezwykle powolnym tempie. Na całej sytuacji może skorzystać właśnie Al-Hilal. Według francuskiego dziennika, władze klubu nawiązały już nawet kontakt z agentami piłkarza i są pewne, że Salah wyląduje od lipca w ekipie mistrza Arabii Saudyjskiej.
🚨 Al-Hilal have made contact with Mo Salah’s representatives about a move this summer. 🇪🇬
The Saudi club are confident of signing him and want him to replace Neymar.
(Source: @lequipe) pic.twitter.com/91KJ9QtZq1
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) January 16, 2025
Salah rozgrywa fenomenalny sezon. Na swoim koncie ma 21 goli i 17 asyst w 29 starciach Liverpoolu we wszystkich rozgrywkach.
Z kolei Al-Hilal to aktualny lider tabeli Saudi Pro League. Po piętach nieustannie depcze mu drużyna Al-Ittihad FC.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wygrasz 2:0 i przegrasz 1:7, a jesteś wyżej. Czy Tomasz Hajto jednak miał rację?!
- Michał Rydz: Nikt nie wypycha Rondicia z Widzewa
- 300 tysięcy za piłkarza z czwartej ligi. Ząbkovia się ceni…
Fot. Newspix