W tureckim Belek piłkarze Cracovii szlifują formę przed rundą wiosenną. Pasy uległy dziś słoweńskiej ekipie NS Mura Murska Sobota 1:2. Przy okazji tego spotkania głos zabrał szkoleniowiec Pasów, Dawid Kroczek, który wypowiedział się m.in. na temat rekonwalescencji kontuzjowanego od października Kamila Glika.
Glik rozegrał ostatni mecz na początku października. Z dalszej części rundy jesiennej wykluczyła go kontuzja. Podczas jednego z treningów defensor zerwał więzadła w kolanie. Do tego czasu zdołał uzbierać dziewięć występów dla drużyny Pasów.
Mimo to, 36-latek uczestniczy wraz z zespołem Cracovii w tureckim zgrupowaniu. Sparing z NS Mura oglądał zza linii bocznej. O jego stanie zdrowia wypowiedział się trener krakowskiego klubu, Dawid Kroczek. – Kamil realnie przed czerwcem nie wróci do gry – podkreślił w rozmowie dla “TVP Sport”.
– Na razie trenuje indywidualnie. Pojawia się na boisku, robi proste elementy biegowe i nawet piłkarskie, ale ta kontuzja wymaga sześcio lub siedmiomiesięcznej przerwy – dodał 35-latek.
Kontrakt Glika wygasa w czerwcu 2025 roku.
Pasy to obecnie piąta ekipa tabeli Ekstraklasy. Zmagania w 2025 roku rozpoczną od domowego starcia z Rakowem. Potyczkę zaplanowano na sobotę, 1 lutego.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Reprezentacja Polski zmienia Narodowy na Śląski! Polityka, pieniądze i kulisy decyzji PZPN
- 7 najważniejszych meczów Polski na Stadionie Śląskim
- Mistrzostwo skautów Lens. Abdukodir Chusanow — od Białorusi do Premier League
- Trela: Pięć minut w raju. Zapomniane polskie epizody w Lidze Mistrzów
Fot. Newspix