FC Barcelona w końcu wybrnęła z tej kuriozalnej sytuacji z wyrejestrowaniem Daniego Olmo i Pau Victora z rozgrywek. Duma Katalonii będzie mogła ponownie zarejestrować tych zawodników, czego nie zdążyła zrobić na dzisiejszy mecz z Athletikiem Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii, choć teoretycznie była taka możliwość, gdyż zgodę na taki ruch wydała Wyższa Rada ds. Sportu (CSD).
To do tego organu Barcelona zgłosiła się z prośbą o wystosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego zarejestrowania obu zawodników. W środę 8 stycznia CSD dało zielone światło na ponowne zarejestrowanie Olmo i Victora do rozgrywek. Do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia toczącej się wciąż sprawy, która może potrwać jeszcze dobrych kilka tygodni, obaj piłkarze mogą występować w oficjalnych spotkaniach.
Obaj jednak nie znaleźli się w kadrze meczowej na środowe starcie z Athletikiem Bilbao. Dlatego, że jak informuje dziennikarz Alfredo Martínez, ponowne zarejestrowanie zawodników do rozgrywek to proces, który trwa dwa dni. Z kolei Gonzalo Cabeza z Relevo zaznacza, że Dani Olmo i Pau Victor będą mogli już zagrać w finale Superpucharu Hiszpanii, jeśli oczywiście Barca do niego dotrze. O godz. 20:00 pierwszy gwizdek w półfinałowym starciu z Bilbao.
✅ 𝐎𝐅𝐈𝐂𝐉𝐀𝐋𝐍𝐈𝐄: CSD przyznaje środek zapobiegawczy dla Daniego Olmo i Pau Víctora. [@deportegob] pic.twitter.com/WX3l4kP1eN
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) January 8, 2025
Jak doszło do tej kuriozalnej sytuacji z wyrejestrowaniem Daniego Olmo i Pau Victora w środku sezonu? O tym więcej dowiecie się z artykułu Patryka Steca: Dlaczego Barcelona tak się męczy? Finansowe Fair Play w Hiszpanii
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU NA WESZŁO:
- Panie prezesie, pan się nie nauczy?
- Debiut Szczęsnego “wydarzył się”. Spacerek Barcy z czwartoligowcem
Fot. Newspix