Dyrektor generalny Bayeru Leverkusen Fernando Carro wypowiedział się na temat przyszłości Floriana Wirtza. 21-latek znajduje się w spektakularnej formie i nie jest tajemnicą fakt, że interesują się nim europejscy giganci. Niemiecki klub ma jednak nadzieje, że pomocnik nie zmieni barw przynajmniej do mistrzostw świata w 2026 roku.
Mimo że w bieżącym sezonie Bayer Leverkusen prezentuje się nieco gorzej niż w momencie zdobywania mistrzostwa Niemiec, to forma Floriana Wirtza jest jeszcze wyższa. Niemiec w 25 meczach zdobył 12 bramek oraz zaliczył osiem asyst we wszystkich rozgrywkach. Od dłuższego czasu interesuje się nim Real Madryt i to Królewskich uważa się za największych faworytów do jego pozyskania. Mistrzom Hiszpanii po zakończeniu kariery przez Toniego Kroosa brakuje reżysera i wydaje się, że Wirtz mógłby go zastąpić.
Władze Bayeru mają jednak nadzieję, że Wirtz szybko nie opuści Aptekarzy. Wypowiedź Carro jasno sugeruje, że jeśli ktoś będzie chciał go sprowadzić, musi liczyć się z niebotycznym wydatkiem.
– Chcemy, aby Florian Wirtz został w Leverkusen przynajmniej do mundialu rozgrywanego w 2026 roku. Przedłużenie obecnej umowy byłoby rozsądnym krokiem. Rozmawiamy o tym zarówno z nim, jak i jego rodziną w bardzo poufny sposób – przekonuje Fernando Carro w rozmowie z “Koeln Stadt-Anzeiger”.
Obecna umowa Floriana Wirtza jest ważna do 2027 roku.
🔴⚫️🇩🇪 Bayer Leverkusen CEO Carro: “We want Florian Wirtz to stay in Leverkusen at least until the 2026 World Cup”.
“This makes it sensible to extend his contract. We are talking to him and his family very confidentially about this”, told @KSTA. pic.twitter.com/ct6GU4vfmN
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 24, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Prezydent gra do jednej bramki z PZPN. Pomogło spotkanie z Čeferinem?
- Feio, Zieliński i Mozyrko – od współpracy do wojny. Kulisy konfliktu w Legii!
- Legia do Zielińskiego: zostańmy przyjaciółmi
- Eugen Polanski: Czuję, że jestem gotowy [WYWIAD]
Fot. Newspix