Radosław Majecki jest kontuzjowany i może pauzować w następnych dwóch spotkaniach. W weekend Monaco gra ze Stade de Reims, a w środku tygodnia z PSG.
Były bramkarz Legii wrócił między słupki Monaco po trwającej kilka tygodni kontuzji kostki. Gdy był już w pełni sił, wskoczył do pierwszego składu za zastępującego go Philippa Kohna.
Polak zdążył zaliczyć od tego czasu kilka udanych występów, w tym między innymi ten przeciwko Arsenalowi w Lidze Mistrzów. Niestety Polak pogłębił w nim kontuzję przywodziciela, której doznał mecz wcześniej przeciwko Toulouse.
Jak informuje „L’Equipe”, Majeckiego zabraknie na pewno w składzie na najbliższe spotkanie ze Staide Reims i niemal na pewno będzie musiał odpuścić również prestiżowy mecz przeciw PSG.
W tym sezonie Radosław Majecki zagrał w czterech spotkaniach Ligi Mistrzów i siedmiu Ligue 1. W trzech z nich zaliczył czyste konto.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piątek trzynastego. Dobry termin na najdziwniejsze losowanie w historii
- Czuć zmęczenie. Smutna zgoda Legii z Jagiellonią [KOMENTARZ]
- Nuda i wpierdziel. Z tej strony Jagiellonii jeszcze nie znaliśmy
- Stępiński dalej grzeje ławę, bo powiedział nieukom parę słów prawdy
