Real Madryt wygrał bez problemu z Leganes 3:0, a Carlo Ancelotti dzisiaj otrzymał bardzo ważną wskazówkę. Wygląda na to, że jest pewien pomysł na rozruszanie ofensywy Królewskich.
Kylian Mbappe zaczął spotkanie na swojej ulubionej pozycji, czyli lewym skrzydle. W środku zagrał Vinicius. Takie ustawienie sprawiło, że gra Realu w ofensywie wyglądała obiecująco. – Jest bardziej przyzwyczajony do gry na tej pozycji i dzisiejszy dzień był najlepszy dla zespołu i dla niego – mówił Carlo Ancelotti na pomeczowej konferencji prasowej. – Gra na skrzydle bardziej męczy, a Vinicius wrócił ze zgrupowania reprezentacji. Tymczasem Kylian trenował tutaj przez półtora tygodnia, był świeższy. Poradził sobie bardzo, bardzo dobrze. I zdobył bramkę po fantastycznej asyście Viniciusa. Stopniowo obaj się poprawiają.
Na prawej obronie z powodu kontuzji Daniego Carvajala i Lucasa Vazqueza musiał zagrał Fede Valverde. Na środku obrony wystąpił zawodnik Castilli, Raul Asencio, który drugi mecz z rzędu poradził sobie doskonale. – Prawda jest taka, że Fede z tyłu spisał się bardzo dobrze. Podobnie jak Asencio, który rozegrał bardzo dojrzały mecz. Bardzo mi się to podobało. A Valverde… to fantastyczny boczny obrońca. Po Carvajalu i Lucasie Vázquezie najlepszy prawy obrońca świata. Jego problemem jest to, że może grać na tym poziomie na wielu pozycjach.
Czy Fede zagra w środę w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Liverpoolowi jako prawy obrońca? Czy Real Madryt stać na “utratę” Valverde w środku pola? – To coś, o czym muszę pomyśleć. W środku jesteśmy dobrze obstawieni, ponieważ Camavinga jest na swoim najlepszym poziomie, Ceballos rozegrał bardzo kompletne spotkanie, a mamy także Modricia, który zawsze radzi sobie bardzo dobrze. Będę musiał to ocenić, gdy będę wiedział, czy uda nam się odzyskać kogoś z kontuzjowanych.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Szef polskich sędziów: Nie uważam, by błędów było znacząco więcej niż w przeszłości
- 636 minut bez gola z gry. Panie Rocha, czas się obudzić!
- Czas na debiut Amorima. Najważniejsze wyzwania przed nowym trenerem Manchesteru United
- Buksa: To lepsza Ekstraklasa niż przed moim wyjazdem
Fot. Newspix