Van Nistelrooy o Ten Hagu: Zawsze będę mu wdzięczny za otrzymaną szansę

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

30 października 2024, 18:43 • 2 min czytania 1 komentarz

W miniony poniedziałek miało miejsce prawdziwe „trzęsienie ziemi” w gabinetach Manchesteru United. Z pracą pożegnał się szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów” Erik ten Hag. Stery drużyny objął tymczasowo jego dotychczasowy asystent, Ruud van Nistelrooy, który w rozmowie dla klubowych mediów skomentował odejście pierwszego trenera ekipy z Old Trafford.

Van Nistelrooy o Ten Hagu: Zawsze będę mu wdzięczny za otrzymaną szansę

Erik ten Hag pracował w Manchesterze United od lipca 2022 roku. Od początku bieżącego sezonu jego podopieczni zdecydowanie zawodzili. Czarę goryczy przelała niedzielna porażka z West Hamem 1:2.

Według mediów, najpoważniejszym kandydatem na jego następcę jest obecny szkoleniowiec Sportingu Lizbona, Ruben Amorim. Do momentu oficjalnego ogłoszenia nazwiska nowego trenera „Czerwonych Diabłów” zespół poprowadzi asystent ten Haga i były piłkarz klubu z Manchesteru, Ruud van Nisterlooy.

Holender trafił na Old Trafford w lipcu. Wcześniej pracował w rodzimym PSV, trenując kolejno drużyny młodzieżowe ekipy z Eindhoven, a w sezonie 2022/23 stał za sterami pierwszego zespołu.

Van Nistelrooy podzielił się swoją opinią na temat ostatnich wydarzeń w United. – Erik ten Hag sprowadził mnie z powrotem do Manchesteru United latem i chociaż jestem częścią sztabu szkoleniowego tutaj dopiero od kilku miesięcy, zawsze będę mu wdzięczny za danie mi szansy i jestem zasmucony, że odchodzi – przyznaje Holender stronie internetowej klubu.

Reklama

– Latem zdecydowałem się dołączyć do sztabu Erika, bo wierzyłem, że Manchester United może wrócić na poziom, jaki znałem tutaj jako piłkarz. Nadal w to wierzę, ale zajmie to trochę czasu i potrzeba ciężkiej pracy – podkreśla van Nistelrooy.

– Nawet tymczasowo, to wielki zaszczyt zarządzać klubem, który kocham. Będę to robił tak długo, jak będę o to proszony. Obiecuje, że dam z siebie wszystko, aby spróbować odwrócić nasze losy – deklaruje 48-latek.

W roli tymczasowego trenera „Czerwonych Diabłów” van Nistelrooy zadebiutuje już dzisiaj. Manchester United podejmie Leicester w ramach rozgrywek Pucharu Ligi Angielskiej. Początek meczu zaplanowano na godzinę 20:45.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Mikołaj Wawrzyniak

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń Twitter