Najlepszy bramkarz w historii Szwajcarii zakończył reprezentacyjną karierę. Kończy się pewna epoka. Najpierw “pass” powiedział Xherdan Shaqiri, a teraz dołączył do niego Yann Sommer. Golkiper Interu Mediolan rozegrał w narodowych barwach 94 spotkania.
– 12 lat doskonałości, niezawodności i zawsze dobrych wibracji – takimi słowami w mediach społecznościowych federacja szwajcarska podsumowała występy Yanna Sommera w narodowych barwach.
– Po głębokim namyśle zdecydowałem się zakończyć karierę bramkarza kadry Szwajcarii. To był wielki zaszczyt i przywilej reprezentować mój kraj na najwyższym poziomie przez 12 lat i w 94 meczach międzynarodowych. Wraz z zakończeniem kolejnej wspaniałej rundy finałowej mistrzostw Europy w sąsiednich Niemczech, gdzie wcześniej spędziłem niezapomniane lata w Bundeslidze, nadszedł czas, aby się pożegnać. Chciałbym skorzystać z okazji i podziękować wszystkim moim kolegom z drużyny, całemu sztabowi, trenerom i oczywiście mojej rodzinie, mojemu osobistemu zespołowi i szwajcarskim fanom. Bez waszego wsparcia, zaufania i wiary we mnie te sukcesy nie byłyby możliwe. Zawsze dawaliście mi motywację do osiągania jak najlepszych wyników – napisał Sommer na Instagramie.
🧤 12 years of excellence, reliability and always good vibes
94x Danke, Merci, Grazie, Yann Sommer 🙏 pic.twitter.com/TafrCvcaiX
— 🇨🇭 Nati (@nati_sfv_asf) August 19, 2024
Szwajcarzy na Euro 2024 dotarli do ćwierćfinału, gdzie przegrali po rzutach karnych z reprezentacją Anglii. W tym konkursie jedenastek Yann Sommer nie pomógł drużynie, ale kibice nie mają mu tego za złe, tym bardziej że pamiętają poprzednie mistrzostwa Europy. W 1/8 finału obronił decydującego karnego wykonywanego przez Kyliana Mbappe i tym samym wprowadził Szwajcarię do ćwierćfinału tej imprezy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Falstart „Królewskich”. Real był dziś przeciętny, a nie galaktyczny
- Wszystkie cuda Franciszka Smudy
- Radosław Michalski: Franek miał błysk w oku i jedną zasadę [WYWIAD]
Fot. Newspix