Większość minionego sezonu Bartosz Bereszyński spędził na wypożyczeniu w Empoli, z którym utrzymał się w Serie A. Przygotowania do zbliżających się rozgrywek reprezentant Polski rozpoczął w Sampdorii, występującej na poziomie Serie B.
32-letni obrońca rozegrał w barwach Empoli 24 mecze, w których zaliczył jedną asystę. Umowa wypożyczenia dobiegła końca wraz z ostatnim dniem czerwca, więc Bereszyński powrócił do Genui i zagrał już nawet w jednym ze sparingów.
Na początku lipca mówiło się o przenosinach Polaka do Cagliari, jednak temat nieco ucichł. Na sprowadzeniu Bereszyńskiego na Sardynię miało zależeć przede wszystkim trenerowi Davide Nicoli, który współpracował z reprezentantem Polski w poprzedniej kampanii w Empoli.
Obecna umowa Bereszyńskiego z Sampdorią obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku, a Polak póki co przygotowuje się ze swoją drużyną do nowego sezonu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Urbański: Można marzyć o Złotej Piłce i wygraniu Euro
- Spadek i upadek. Jak GKS Katowice 19 lat temu żegnał się z Ekstraklasą
- Jagiellonia w obronie mistrzostwa Polski
- Nie ma już Josue, ale są najlepsi piłkarze w Polsce. Mistrzostwo to obowiązek
- Jagoda: Praca przy Ekstraklasie? Jestem jak grzybiarz w lesie w okresie suszy
Fot. Newspix