Reklama

Michniewicz o pracy w Maroku: To była szybka decyzja

Bartosz Lodko

Autor:Bartosz Lodko

14 lipca 2024, 20:41 • 2 min czytania 12 komentarzy

Association Sportive des Forces Armées Royales – tak nazywa się nowy klub Czesława Michniewicza. 54-latek w „Kanale Zero” opowiedział o ofercie z Maroka.

Michniewicz o pracy w Maroku: To była szybka decyzja

Były selekcjoner reprezentacji Polski w sobotę został ogłoszony nowym trenerem wicemistrzów Maroka. Michniewicz na ławce trenerskiej zastąpił Tunezyjczyka Nasreddine Nabiego.

– Dlaczego nie ma mnie dziś w studio w Warszawie? Tak się złożyło. Nie miałem takich planów, ale życie napisało swój scenariusz. Trafiła się oferta, szybko to poszło, szybka decyzja i dziś łączę się z Rabatu – tłumaczy Michniewicz.

Reklama

– To silny zespół, walczący o trofea. Oczekiwania są duże, możliwości klubu jak na warunki afrykańskie również. Mamy świetną bazę treningową, wszystko mieści się w jednostce wojskowej, więc jest bezpiecznie i można dobrze pracować – dodał.

Kiedy zespół Polaka rozegra swój pierwszy mecz?

– Za miesiąc wyjeżdżamy do Nigerii, gdzie będziemy grać w eliminacjach Afrykańskiej Ligi Mistrzów z drugą drużyną ubiegłego sezonu. Żeby awansować do fazy grupowej, trzeba pokonać dwa zespoły – mówi Czesław Michniewicz.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyK

Reklama

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

12 komentarzy

Loading...