Oficjalnie: Erik Ten Hag podpisał nowy kontrakt z Manchesterem United

Autor:Paweł Wojciechowski

04 lipca 2024, 13:01 • 2 min czytania 6 komentarzy

Choć ta informacja była już dystrybuowana w mediach od kilku tygodni, to wreszcie oficjalnie otrzymaliśmy potwierdzenie. Erik Ten Hag zostaje w Manchesterze United. Holenderski szkoleniowiec ma być szkoleniowcem Czerwonych Diabłów przez kolejne dwa lata.

Oficjalnie: Erik Ten Hag podpisał nowy kontrakt z Manchesterem United

Holender przejął drużynę United w 2022. W pierwszym sezonie zajął trzecie miejsce w lidze i zdobył Puchar Ligi. W minionej kampanii dorzucił drugie trofeum w postaci Pucharu Anglii. Obecna umowa Ten Haga obowiązywała do końca czerwca 2025 roku, a teraz została przedłużona o kolejny rok.

Dan Ashworth, nowy dyrektor sportowy Czerwonych Diabłów powiedział w wywiadzie dla klubowych mediów: – Z dwoma trofeami w ostatnich dwóch sezonach, Erik stał się jednym z najbardziej utytułowanych trenerów w europejskiej piłce nożnej w tym okresie. Zdecydowaliśmy, że Holender jest dla nas najlepszym partnerem do współpracy w podnoszeniu standardów i osiąganiu lepszych wyników.

BREAKING: Erik ten Hag has extended his Manchester United contract until 2026 🚨📝 pic.twitter.com/N6Olf4wYyg

— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) July 4, 2024

Ten Hag był chyba najczęściej zwalnianym w mediach trenerem wielkiego klubu w ostatnim sezonie. Zasłużył sobie jednak na tę krytykę, bo miniony sezon w wykonaniu United, delikatnie mówiąc, nie należał do najlepszych. Podopieczni Holendra zajęli w lidze dopiero ósme miejsce, a w Lidze Mistrzów uplasowali się na ostatniej lokacie w swojej grupie i już w grudniu odpadli z europejskich pucharów.

Ostatni akcent sezonu wynagrodził jednak wcześniejsze upokorzenia. W finale FA Cup Czerwone Diabły pod wodzą Holendra zagrały koncert, zwłaszcza w pierwszej połowie i wygrały ze świeżo upieczonym mistrzem Anglii – Manchesterem City – zdobywając trofeum.

Władze klubu okazały się dużo bardziej cierpliwe niż spora część kibiców i zadecydowały o pozostaniu 54-latka na stanowisku. Dużym plusem okazała się jego praca z młodzieżą i wprowadzenie do pierwszego zespołu kilku juniorów, którzy mieli ogromny wpływ na zespół (Mainoo, Garnacho, Forson). Ten kierunek jest bardzo chwalony wśród decydentów z Old Trafford, a teraz został doceniony w postaci nowego kontraktu.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Paweł Wojciechowski

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń