Reklama

Chorwacja osłabiona. Koniec Euro 2024 dla Nikoli Vlasicia

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

18 czerwca 2024, 16:52 • 2 min czytania 1 komentarz

Chorwacka federacja piłkarska poinformowała, że udział w EURO 2024 zakończył Nikola Vlasić. Piłkarz od początku maja zmagał się z kontuzją. Wydawało się, że będzie mógł zagrać na turnieju, jednak podczas treningu doznał kolejnego urazu.

Chorwacja osłabiona. Koniec Euro 2024 dla Nikoli Vlasicia

Vlasić to doświadczony reprezentant Chorwacji. Do tej pory 27-letni ofensywny pomocnik rozegrał w kadrze narodowej 56 spotkań, ma na swoim koncie osiem bramek i trzy asysty. Problemy piłkarza rozpoczęły się 3 maja, kiedy podczas meczu Torino – Bologna miał problem ze ścięgnem mięśnia przywodziciela. Po złapaniu kontuzji wydawało się, że nie pojedzie na EURO 2024. Zawodnik turyńskiego klubu ciężko jednak pracował, aby zdążyć pojechać na turniej. Ostatecznie los nie okazał się dla niego łaskawy i po pierwszym meczu musiał opuścić zgrupowanie z powodu bólu pachwiny.

Jest mi niezmiernie przykro, że nowa kontuzja uniemożliwi mi pomoc drużynie na Euro. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby być gotowym i chciałbym podziękować trenerowi Zlatko Daliciowi oraz sztabowi szkoleniowemu za otrzymaną szansę. Wierzę w ten zespół i jestem pewien, że mimo porażki w meczu z Hiszpanią odniesie sukces. Będę największym fanem “Vatrenich” – zakomunikował Nikola Vlasić.

Reklama

Nikola włożył wiele wysiłku, aby pomóc drużynie na EURO 2024 i jest ważną częścią naszej drużyny. Niestety złapał drugą kontuzję  i mogę mu tylko podziękować za wszystko, czego dla nas dokonał – powiedział selekcjoner reprezentacji Chorwacji Zlatko Dalić.

Nikola Vlasić uchodził w Chorwacji za wielki talent. To piłkarz z niezłą wizją gry oraz przyspieszeniem. Czegoś jednak zabrakło, aby wzniósł się na poziom chociażby Ivana Perisicia. 27-latek błyszczał w kadrach młodzieżowych, ale już w reprezentacji Zlatko Dalicia często pełni funkcję świetnego rezerwowego. Podczas zakończonego na trzecim miejscu mundialu w Katarze zazwyczaj wchodził z ławki w drugich połowach.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Anglia

Guardiola po laniu od Tottenhamu: Przez osiem lat nie przeżyliśmy czegoś podobnego

Paweł Marszałkowski
2
Guardiola po laniu od Tottenhamu: Przez osiem lat nie przeżyliśmy czegoś podobnego

Komentarze

1 komentarz

Loading...