Reprezentant Austrii przekonuje, że nie boi się nikogo i jego koledzy są gotowi na wszystko. Marko Arnautović nie łudzi się jednak, że na Euro ktokolwiek odpuści i wie, że łatwo nie będzie.
– Jestem przekonany, że możemy zaskoczyć wszystkich, nawet Francuzów. Mamy do nich ogromny szacunek, to światowej klasy drużyna, faworyci do wygrania mistrzostwa, ale tak, możemy ich zaskoczyć – twierdzi napastnik w rozmowie z portalem Heute. – Na Euro z nikim nie będzie jednak łatwo, ale my tu nie jedziemy po to, żeby było łatwo. To nie będą wakacje. Zresztą i tak wielu z nas mieszka na co dzień w Niemczech… – więc co to by były za wakacje.
Austriacy na otwarcie imprezy zagrają z Francją, a później zmierzą się kolejno z reprezentacjami Polski i Holandii. Marko Arnautović twierdzi, że nie zakładał się o wyniki na Euro z kolegami z Interu Mediolan: – Nie, nie ma żadnych zakładów. Rozmawiałem z Marcusem Thuramem i Denzelem Dumfriesem, ale na rozmowach się skończyło. Każdy chce wygrać dla swojej drużyny.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ortopeda o kontuzji Lewandowskiego: Jestem dobrej myśli. To nie powinno być poważne
- Jak Polska może teraz zagrać bez Lewandowskiego?
- Probierz sprzątnął Stajnię Augiasza
- Po meczu z Turcją są cztery promyki, ale i problem (ANALIZA)
Fot. Newspix
