Leo Messi i Luis Suarez znów czarują jak za dawnych czasów. Wspomniana dwójka doprowadziła Inter Miami do remisu 2:2 z Nashville SC w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Mistrzów CONCACAF. Wyrównujący gol Urugwajczyka padł dopiero w 95. minucie.
Chociaż przeciwnik z Nashville prowadził w tym spotkaniu już 2:0, to w drugiej połowie doszło do prawdziwej remontady. Najpierw Messi (po podaniu Suareza) zapewnił kontakt gościom, a już w doliczonym czasie gry Urugwajczyk strzelił gola zapewniając remis Interowi. Rewanż w Miami odbędzie się w czwartek 14 marca.
‼️🚨GOAL🚨‼️ ⚽️ Luis Suarez Last minute equalizer
Nashville 2-2 Inter Miami pic.twitter.com/n7Opjp7bUq— Footy Weekly (Banky) (@FootyBanks) March 8, 2024
Messi i Suarez, choć już na innym poziomie sportowym, wciąż potrafią przesądzać o wynikach spotkań, a kiedy są we dwójkę nadal czuć chemię między tymi zawodnikami. W tym sezonie Argentyńczyk strzelił dla swojej drużyny cztery gole i dołożył asystę, a Suarez zanotował trzy bramki i cztery kluczowe podania. Nie trzeba również dodawać, że najczęściej asystują sobie nawzajem, napędzając ofensywę Interu.
Dzięki ich świetnej współpracy drużyna z Miami ma na koncie dwa zwycięstwa i dwa remisy i strzeliła już dziesięć goli. Klub z Florydy celuje w tym roku w najwyższe laury w Stanach Zjednoczonych. Jeśli tylko starej katalońskiej gwardii wystarczy zdrowia, mają ku temu ogromne szanse.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Garbowski o starcie w wyborach: – Związek jest apolityczny, a ja nie należę do żadnej partii
- Czesi znów imponują w Europie. Jak długo potrwa ich pucharowy sen?
- Kowal: Wielu bramkarzy o fajnej jakości nie odnalazłoby się w Rakowie [WYWIAD]
- Grad bramek i deszcz łez. Podsumowanie meczów Ligi Europy i Ligi Konferencji