– Bayern Monachium powinien przyjrzeć się Vladanowi Kovaceviciowi – mówi Franjo Vranjković, agent bramkarza Rakowa Częstochowa, w rozmowie z Ippen.Media. Czy napędzi machinę transferową?
Franjo Vranjković jest właścicielem agencji menadżerskiej FirstEleven ISM, w ramach której reprezentuje interesy chociażby Wilfreda Ndidiego z Leicester czy Issy Diopa z Fulham. Jest to też gość dosyć specyficzny, lubiący wzbudzać kontrowersje, swojego czasu wysmażył maila, w którym wyrażał swoją wściekłość na Marka Papszuna, ośmielającego się rotować w bramce Rakowa Częstochowa między Vladanem Kovaceviciem a Kacprem Trelowskim. „Nie ma tu miejsca na dwie gwiazdy”, grzmiał Vranjković. Miał na myśli trenera i bramkarza ekipy wicemistrza Polski.
Teraz usiłuje zwrócić uwagę Bayernu na golkipera ze swojej stajni. – To najlepszy młody bramkarz w Europie. Żaden bramkarz nie ma tego, co posiada Kovacević. Ma nerwy ze stali, świetnie reaguje na linii, a także jest bardzo mocny psychicznie. Nie znajdziecie nikogo lepszego. Angielski klub może wykupić Kovacevicia, a potem wypożyczyć go do Bayernu – snuł Franjo Vranjković w rozmowie z Ippen.Media.
Bayern szuka nowej tymczasowej „jedynki” wobec kontuzji Manuela Neuera. Pisaliśmy ostatnio: „Do 31. urodzin Manuel Neuer w całej karierze opuścił z powodu problemów zdrowotnych tylko dwanaście meczów. Od tego czasu było ich aż 73. Jako że doświadczonego bramkarza nie będzie do końca bieżących rozgrywek, za moment okaże się, że w ostatnich sześciu latach rozegrał w barwach Bayernu tylko 60% możliwych meczów. Gdy wróci do zdrowia, będzie miał ponad 37 lat, a jego kontrakt będzie obowiązywał jeszcze tylko przez rok”.
Czy możliwy jest transfer Kovacevicia z Rakowa do Bayernu? Nie brzmi to zbyt prawdopodobnie, choć świetnie prezentujący się na polskich boiskach Bośniak cieszy się niemałym zainteresowaniem ze strony klubów z zachodniej części Europy. Michał Świerczewski mówił nam kiedyś, że aktualny lider tabeli Ekstraklasy chce sprzedać Kovacevicia za jedną z trzech najwyższych kwot w historii Ekstraklasy.
Czytaj więcej o Bayernie Monachium:
Fot. Newspix