Gerwyn Price rozbity! Jego pogromca zagra z Ratajskim

Wojciech Piela

21 grudnia 2025, 23:46 • 2 min czytania 3

Po wygranej Krzysztofa Ratajskiego w drugiej rundzie mistrzostw świata w darcie wydawało się, że jego kolejnym rywalem będzie Gerwyn Price, a więc mistrz świata z 2021 roku. Scenariusz jednak całkowicie się zmienił — Walijczyk sensacyjnie uległ Wesleyowi Plaisierowi 0:3 i odpadł z turnieju.

Gerwyn Price rozbity! Jego pogromca zagra z Ratajskim
Reklama

Price, znany jako „The Iceman”, przystępował do mistrzostw jako zawodnik rozstawiony z numerem dziewiątym. W swoim pierwszym meczu pewnie pokonał Czecha Adama Gawlasa. Plaisier natomiast wcześniej wyeliminował wyżej notowanego Niemca Lukasa Wenika, ale w starciu z byłym mistrzem świata uchodził za zdecydowanego outsidera.

Pogromca Price’a zagra z Ratajskim! Były mistrz świata rozbity

Holender nie przejął się jednak rolą underdoga. Już w pierwszym legu popisał się efektownym finiszem ze 130 punktów. Price odpowiedział wygraną w kolejnym legu, lecz później Plaisier dwukrotnie rzucił powyżej 140 punktów, podczas gdy Walijczyk trafiał jedynie pojedyncze pola. Kluczowy okazał się czwarty leg — obaj zawodnicy mieli problemy z kończeniem, ale to Price został przełamany.

Reklama

Drugi set również przebiegał pod dyktando Holendra. Price miał ogromne kłopoty z wejściami powyżej 100 punktów, a o skuteczności na podwójnych nie było nawet mowy. Plaisier natomiast grał pewnie i regularnie, osiągając średnią 96 punktów — o prawie 10 więcej niż jego rywal. Efekt: zwycięstwo 3:1 w secie.

W trzeciej partii Price na moment podniósł poziom gry, podbijając średnią nawet do 120 punktów, ale był to tylko krótki przebłysk. Set rozstrzygnął się dopiero w piątym legu, w którym Walijczyk nie wykorzystał 53 punktów na zamknięcie. Plaisier pozostał konsekwentny i wygrał 3:2, pieczętując sensacyjne zwycięstwo.

Tak ogromna niespodzianka stała się faktem. Zawodnik zajmujący dopiero 92. miejsce w rankingu PDC Order of Merit rozegrał mecz życia i awansował do trzeciej rundy mistrzostw świata. Tam czeka już na niego Krzysztof Ratajski. Pojedynek o wejście do najlepszej szesnastki turnieju odbędzie się po Świętach Bożego Narodzenia.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

3 komentarze

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne sporty

Inne sporty

Ratajski w drugiej rundzie MŚ. Łatwe zwycięstwo i rzucony Big Fish

redakcja
0
Ratajski w drugiej rundzie MŚ. Łatwe zwycięstwo i rzucony Big Fish
Reklama
Reklama