Karl Etta Eyong ma za sobą doskonałe wejście w sezon w barwach Villarrealu i Levante. Kameruńczyk swoimi popisami strzeleckimi przykuł uwagę całej Europy, w tym Barcelony. Dziennik „Sport” donosi, że piłkarz jest zdecydowany, by dołączyć właśnie do klubu z Katalonii.
21-letni napastnik ustrzelił w trwającej kampanii pięć bramek w ośmiu meczach, a do tego dołożył trzy asysty. Więcej goli niż Kameruńczyk strzelili tylko Kylian Mbappe z Realu Madryt i Julian Alvarez z Atletico.
Media: Karl Etta Eyong na radarze Barcelony. To on zastąpi Lewandowskiego?
Kameruńczyk zamienił Villarreal na Levante w samej końcówce okienka transferowego. Jak pisze „Sport”, jego sprowadzenie rozważała także Barcelona, jednak klub nie miał wówczas możliwości, by przeprowadzić taki ruch. Sam piłkarz miał być jednak nastawiony na przenosiny do stolicy Katalonii.
Minione lato wydawało się optymalnym momentem dla Barcy na pozyskanie zawodnika, którego obserwowała od lat, bo wówczas cena, jaką trzeba było za niego zapłacić, nie była wygórowana. Obecnie wartość piłkarza media oceniają nawet na 30 milionów euro.
Transfer Eyonga byłby dla Barcelony formą zabezpieczenia przyszłości. Wciąż nie wiadomo, jak w kolejnym sezonie będzie wyglądał atak Blaugrany, po tym jak z końcem sezonu wygaśnie kontrakt Roberta Lewandowskiego. Hiszpańskie media piszą, że rozważana jest opcja przedłużenia współpracy z Polakiem na kolejny rok, ale na razie nie padły konkretne deklaracje w tej sprawie.
Dyskusje o formie drużyn często schodzą na temat ofert bukmacherów. W takich momentach warto zobaczyć jakie są najlepsze bonusy bukmacherskie na rynku oraz ranking bukmacherów.
CZYTAJ WIĘCEJ O LA LIGA NA WESZŁO:
- Deco zapytany o kontrakt Lewandowskiego. Co z przedłużeniem umowy?
- Pedro: „Nasza Barcelona była niezniszczalna”. [FourFourTwo]
- Były dyrektor Barcelony dołączył do Atletico. To on sprowadził Lewandowskiego
- Piłkarz Realu Madryt mógł trafić do Barcelony. „Wszystko było dogadane”
Fot. Newspix
