Reklama

Siemieniec: 14 meczów z rzędu bez porażki? Ja mówię – dwa mecze bez wygranej

Przemysław Michalak

01 października 2025, 23:52 • 2 min czytania 4 komentarze

Jagiellonia Białystok zaczyna rywalizację w fazie ligowej Ligi Konferencji. Na „dzień dobry” ma teoretycznie dość łatwy mecz u siebie z maltańskim Hamrun Spartans. Trener Adrian Siemieniec rzecz jasna nie ulega takiemu przekonaniu.

Siemieniec: 14 meczów z rzędu bez porażki? Ja mówię – dwa mecze bez wygranej

 – Ktoś mówi, że mamy 14 meczów z rzędu bez porażki, a ja odwracam sytuację i mówię, że mamy dwa z rzędu mecze bez zwycięstwa. To mnie dzisiaj interesuje najbardziej – zaznacza szkoleniowiec Jagi, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Reklama

Adrian Siemieniec przed meczem Jagiellonia – Hamrun Spartans

 – W Lidze Konferencji są pewne dysproporcje pomiędzy siłą ligi przeciwników, a ich jakością. Możesz się spotkać z zespołem z ligi klasyfikowanej dużo niżej niż polska, a możesz spotkać się z zespołem z ligi TOP 5. Możesz grać takie mecze tydzień po tygodniu. Nie zmienia to faktu, że każde spotkanie jest trudne i za każde są trzy punkty. Wszystkie starcia są tak samo oceniane przez UEFA, dają tyle samo w perspektywie ewentualnej promocji do gry w fazie pucharowej na wiosnę – dodał Siemieniec.

Jego zdaniem cały czas trzeba doceniać fakt, w jakim miejscu znalazła się jego drużyna. – Biorąc pod uwagę szerszy kontekst, jestem daleki od tego, żeby czuć rozczarowanie po remisie przy Łazienkowskiej czy na Lechu. To są bardzo trudne tereny i jakościowi przeciwnicy. Każdemu będzie tam trudno o punkty. Podsumowując okres wyjazdowy – stracone dwa punkty w Gliwicach są czymś, do czego można wracać. Studziłbym jednak nastroje i nastawiał się na wdzięczność za moment, w którym nadal jesteśmy, a nie na wieczne oczekiwania. Zawsze będę to powtarzał. Jeżeli dzisiaj będąc w fazie ligowej Ligi Konferencji nie mówimy o ewentualnym zwycięstwie, a skupiamy się na jego rozmiarach i mówimy o rozczarowaniu po remisach na Legii czy Lechu, to myślę, że to nie jest ten kierunek – podsumował.

Jagiellonia Białystok jesienią w LK zmierzy się jeszcze ze Strasbourgiem (wyjazd), Shkendiją Tetovo (wyjazd), KuPS (dom), Rayo Vallecano (dom) i AZ Alkmaar (wyjazd).

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

4 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama