W związku z kontuzją Joana Garcii do bramki Barcelony wrócił Wojciech Szczęsny, który stoi między słupkami w meczu z Realem Sociedad. W pierwszym składzie jest także Robert Lewandowski, ale wydarzeniem dnia jest pewien niespodziewany debiut.

Od początku w tym spotkaniu występuje bowiem 17-letni pomocnik Dro Fernandez (urodzony 12 stycznia 2008 roku), do tej pory zupełnie nieznany szerszej publiczności.
17-letni Dro Fernandez – debiutant w Barcelonie
Chłopak już cztery razy w tym sezonie LaLiga znajdował się w meczowej kadrze, ale do tej pory nie pojawiał się na boisku. W międzyczasie rozegrał jedno spotkanie w czwartoligowych rezerwach Dumy Katalonii (76 minut z UE Porreres).
Być może nawet jego debiut nastąpiłby szybciej, lecz na początku września wypadł na kilkanaście dni z powodu kontuzji uda.
W zeszłym sezonie Dro Fernandez występował w drużynie młodzieżowej. W Youth Champions League strzelał gole AS Monaco i Young Boys Berno. Wraz z kolegami doszedł do finału, w którym Barcelona pokonała Trabzonspor aż 4:1. Nie był jednak kluczową postacią zespołu, każdy z siedmiu występów był wejściem z ławki.
Znacznie ważniejszą rolę Fernandez odgrywał w reprezentacji Hiszpanii U-17.
Fot. Newspix