Reklama

Hansi Flick zabrał głos w sprawie powrotu Yamala. Dobre wieści

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

24 września 2025, 17:43 • 2 min czytania 0 komentarzy

Lamine Yamal pozostaje poza grą odkąd wrócił z kontuzją z ostatniego zgrupowania reprezentacji Hiszpanii. Piłkarz jest już jednak blisko powrotu do zdrowia, o czym poinformował trener Barcelony Hansi Flick.

Hansi Flick zabrał głos w sprawie powrotu Yamala. Dobre wieści

Yamal wystąpił w obu wrześniowych spotkaniach kadry – z Bułgarią i Turcją – wychodząc na boisko w wyjściowym składzie. Do klubu powrócił z urazem, co z niezadowoleniem przyjął Hansi Flick. Wokół całej sytuacji powstało spore zamieszanie, bowiem w mediach pojawiły się informacje, jakoby piłkarz przystąpił do meczów reprezentacji na środkach przeciwbólowych.

Reklama

Hansi Flick: Yamal jest bardzo blisko powrotu

18-latek opuścił już ligowe starcia z Valencią i Getafe oraz spotkanie z Newcastle United w Lidze Mistrzów. Nie należy się spodziewać występu Hiszpana także w jutrzejszym starciu z Realem Oviedo, a pod znakiem zapytania stoi jego udział w niedzielnym starciu z Realem Sociedad. O wiele istotniejsze pytanie brzmi jednak: czy drugi piłkarz tegorocznego plebiscytu Złotej Piłki wystąpi w hitowym starciu z PSG w Lidze Mistrzów zaplanowanym na 1 października?

Ze słów trenera Barcelony wynika, że są można być w tej kwestii optymistą.

Jeśli chodzi o powrót Yamala, to myślę, że jest już bardzo, bardzo blisko. Wczoraj i przedwczoraj dobrze trenował. Wygląda to obiecująco – stwierdził Hansi Flick na konferencji prasowej.

Niemiec zaznaczył jednak, że nie martwi się przesadnie nieobecnością kontuzjowanych graczy.

Nigdy nie myślę o zawodnikach, których nam brakuje, ale skupiam się na tych, których mam. Najważniejsze, aby zawodnicy czuli się pewni siebie i czuli, że są w formie. Każda wystawiona przez nas jedenastka może wygrać – podkreślił szkoleniowiec.

CZYTAJ WIĘCEJ O BARCELONIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego

Wojciech Górski
15
Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego
Reklama
Reklama