Reklama

Media: Nowa dyscyplina sportu Mudryka? Ukrainiec marzy o igrzyskach

Wojciech Piela

19 września 2025, 21:16 • 2 min czytania 11 komentarzy

Ukraiński skrzydłowy Mychajło Mudryk znalazł się w trudnym momencie swojej kariery piłkarskiej. Obecnie nie może brać udziału w żadnych oficjalnych meczach, a hiszpańskie media donoszą, że piłkarz poważnie myśli o porzuceniu futbolu na rzecz lekkoatletyki.

Media: Nowa dyscyplina sportu Mudryka? Ukrainiec marzy o igrzyskach

Mudryk zdobył popularność dzięki efektownym występom w barwach Szachtara Donieck, co zaowocowało transferem do Chelsea w styczniu 2023 roku. Londyński klub zapłacił za niego aż 70 milionów euro. Od tego czasu Ukrainiec zagrał w 73 meczach „The Blues”, zdobywając 10 bramek i notując 11 asyst.

Reklama

Mychajło Mudryk sprinterem? Ukrainiec marzy o występie na Igrzyskach Olimpijskich

Ostatni raz pojawił się na boisku pod koniec listopada ubiegłego roku w spotkaniu z niemieckim Heidenheim. Wkrótce potem został tymczasowo zawieszony w związku z podejrzeniem naruszenia przepisów antydopingowych. Wciąż czeka na ostateczne rozstrzygnięcie sprawy, a potencjalna kara to nawet czteroletnia dyskwalifikacja.

Według sensacyjnych informacji opublikowanych przez Marcę, Mudryk rozważa radykalny zwrot w swojej karierze – miałby rozpocząć przygotowania do zawodowego uprawiania sprintu. Jego celem miałby być występ na letnich igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku, gdzie chciałby reprezentować Ukrainę jako lekkoatleta.

– Mudryk postanowił zamienić boisko piłkarskie na bieżnię, a piłkę na „kolce”. Jego ambicją jest start na igrzyskach olimpijskich jako sprinter – podaje Marca.

Nie jest tajemnicą, że Mudryk wyróżniał się wyjątkową szybkością jeszcze jako piłkarz. Już w swoim debiucie w Premier League osiągnął prędkość 36,67 km/h, co czyniło go jednym z najszybszych zawodników ligi. W 2023 roku Chelsea zapłaciła za niego 70 milionów euro.

CZYTAJ WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:

fot. Newspix

11 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Reklama
Reklama