Reklama

Ancelotti zabrał głos ws. Neymara w reprezentacji. Postawił sprawę jasno

Przemysław Michalak

13 września 2025, 14:15 • 2 min czytania 2 komentarze

Neymar na początku tego roku wrócił do brazylijskiej ekstraklasy i stara się odżyć piłkarsko, ale na ostatnie mecze eliminacyjne z Chile i Boliwią Carlo Ancelotti go nie powołał. Powodem miał być drobny uraz mięśniowy.

Ancelotti zabrał głos ws. Neymara w reprezentacji. Postawił sprawę jasno

Były as PSG i Barcelony ostatni występ w kadrze Canarinhos zanotował w październiku 2023 roku. Później rozpoczęła się jego walka ze zdrowiem, która zakończyła się dopiero latem, gdy Neymar był już piłkarzem Santosu.

Reklama

Carlo Ancelotti nie zamyka drzwi przed Neymarem w reprezentacji Brazylii

W swoim byłym klubie na początku także zmagał się z kontuzją uda, wracając do regularnej gry na przełomie maja i czerwca. 33-latek zdążył strzelić trzy gole w tym sezonie ligowym.

Ancelotii nie skreśla bohatera najdroższego transferu w historii futbolu, ale nie zamierza go powoływać za zasługi, bo akurat chwilowo nic mu nie dolega. – Nie musimy na co dzień obserwować jego gry, bo wszyscy doskonale znamy skalę jego talentu. Dziś zawodnik w pełni wykorzysta swoje możliwości tylko wtedy, gdy jest optymalnie przygotowany fizycznie. Jeżeli on będzie tak przygotowany, nie będzie miał problemu z grą w reprezentacji – podkreślił nowy selekcjoner Brazylijczyków.

Canarinhos awans na przyszłoroczny mundial wywalczyli już w czerwcu, więc teraz grali bez dużej presji. Na zakończenie eliminacji pokonali Chile 3:0 przed własną publicznością i przegrali 0:1 na wyjeździe z Boliwią.

CZYTAJ WIĘCEJ O NEYMARZE:

Fot. Newspix

2 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama