Neymar na początku tego roku wrócił do brazylijskiej ekstraklasy i stara się odżyć piłkarsko, ale na ostatnie mecze eliminacyjne z Chile i Boliwią Carlo Ancelotti go nie powołał. Powodem miał być drobny uraz mięśniowy.

Były as PSG i Barcelony ostatni występ w kadrze Canarinhos zanotował w październiku 2023 roku. Później rozpoczęła się jego walka ze zdrowiem, która zakończyła się dopiero latem, gdy Neymar był już piłkarzem Santosu.
Carlo Ancelotti nie zamyka drzwi przed Neymarem w reprezentacji Brazylii
W swoim byłym klubie na początku także zmagał się z kontuzją uda, wracając do regularnej gry na przełomie maja i czerwca. 33-latek zdążył strzelić trzy gole w tym sezonie ligowym.
Ancelotii nie skreśla bohatera najdroższego transferu w historii futbolu, ale nie zamierza go powoływać za zasługi, bo akurat chwilowo nic mu nie dolega. – Nie musimy na co dzień obserwować jego gry, bo wszyscy doskonale znamy skalę jego talentu. Dziś zawodnik w pełni wykorzysta swoje możliwości tylko wtedy, gdy jest optymalnie przygotowany fizycznie. Jeżeli on będzie tak przygotowany, nie będzie miał problemu z grą w reprezentacji – podkreślił nowy selekcjoner Brazylijczyków.
Canarinhos awans na przyszłoroczny mundial wywalczyli już w czerwcu, więc teraz grali bez dużej presji. Na zakończenie eliminacji pokonali Chile 3:0 przed własną publicznością i przegrali 0:1 na wyjeździe z Boliwią.
CZYTAJ WIĘCEJ O NEYMARZE:
- Neymar niczym Maradona. Ale z czerwoną kartką (WIDEO)
- Zamieszki, zamach stanu i… kradzież piłki Neymara. Surowy wyrok brazylijskiego sądu
- Nie ustają kłopoty zdrowotne Neymara. Może odmówić gry
Fot. Newspix