Reklama

Robert Kolendowicz podsumował transfery Pogoni Szczecin. „Był u nas duży ruch”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

11 września 2025, 18:39 • 2 min czytania 15 komentarzy

Czy Rajmund Molnar zostanie następcą Efthymiosa Koulourisa w linii ataku Pogoni Szczecin? Trener Robert Kolendowicz zadeklarował na konferencji prasowej, że Węgier będzie występował w ekipie Portowców właśnie na pozycji numer dziewięć.

Robert Kolendowicz podsumował transfery Pogoni Szczecin. „Był u nas duży ruch”

Nie jest to wielkim zaskoczeniem, aczkolwiek trzeba podkreślić, że Molnar w MTK Budapeszt występował bardzo często na lewym skrzydle.

Reklama

Robert Kolendowicz: „Nie wszystkie cele transferowe udało nam się zrealizować”

– Rajmund Molnar może grać na skrzydle i na dziewiątce. Ja będę chciał go pozycjonować na pozycji numer dziewięć. Podpisywaliśmy go z myślą o zastąpieniu „Kulu”. Będziemy chcieli go do naszej drużyny jak najszybciej wdrożyć. Dopiero dziś miał z nami pierwszy trening, a mecz już w sobotę. Dobry piłkarz nie potrzebuje czasu na aklimatyzację, a Rajmund takim jest, dlatego wierzę, że będzie nam w stanie szybko pomagać – stwierdził Kolendowicz, cytowany przez klubowe media.

Trener Pogoni pokusił się też o ocenę wszystkich letnich transferów klubu.

20 najmocniejszych transferów letniego okienka w Ekstraklasie [RANKING]

– Okienko jest zamknięte. U nas był duży ruch wychodzący i przychodzący. Pozyskaliśmy jakościowych zawodników i z tego się cieszę. Nie wszystkie cele transferowe udało nam się zrealizować. To naturalne, że nie zawsze udaje się je zrealizować. Okienko się zamknęło, ale następne otwiera się już zimą. Już się do tego przygotowujemy. Budowa zespołu to proces długofalowy. Nie jest łatwo wszystkie cele zrealizować w jedno okienko, choć oczywiście jest to możliwe. Ja skupiam się na zawodnikach, których mam. Widzę u nich coraz większe, wzajemne zrozumienie – podkreślił Kolendowicz.

W sobotę o 14:45 Pogoń zagra na wyjeździe z Koroną Kielce w meczu 8. kolejki Ekstraklasy.

Kliknij tutaj i oglądaj Ekstraklasę w Canal+

Ekstraklasa w Canal+

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

15 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama