Reprezentant Polski wczoraj został oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz Atalanty i tym samym opuścił Mediolan, w którym spędził ostatnie pół roku. Broniąc barw Interu dał się poznać z dobrej strony i tym samym pomógł Nerazzurrim zarobić na transferze.

Ekipa z Mediolanu najpierw wykupiła Zalewskiego po wypożyczeniu z Romy za nieco ponad sześć milionów euro. Teraz, jakieś półtora miesiąca później, Inter sprzedaje Polaka z prawie trzykrotną przebitką do Bergamo. Wygląda na to, że to po prostu świetny deal.
Nicola Zalewski w Atalancie, czyli wszyscy wygrali? Oby tak pozostało [CZYTAJ WIĘCEJ]
Nicola Zalewski żegna się z kolegami. Został piłkarzem Atalanty
Nicola Zalewski nie wyjeżdża jednak daleko. Zostaje w Lombardii i od teraz będzie bronił barw Atalanty. W pożegnaniu, które opublikował w mediach społecznościowych piłkarz przekonuje jednak, że Interowi wiele zawdzięcza i w pół roku poczuł się w Mediolanie doskonale.
– Czy miasto, szatnia, grupa może stać się Twoim domem w nieco ponad sześć miesięcy? Tak. Mediolan właśnie tym dla mnie był. Interu nie da się opisać słowami, to trzeba przeżyć. Dziękuję wszystkim – pisze Polak na Isntagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dla Interu Zalewski zagrał w siedemnastu meczach, w których zdobył gola i zanotował asystę. Miał okazję wystąpić w meczach Ligi Mistrzów czy Klubowych Mistrzostw Świata.
CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Milik na celowniku Betisu
- Były piłkarz Lecha kapitanem klubu Serie A!
- Nowe wieści w sprawie transferu Jana Ziółkowskiego
Fot. Newspix.pl