Jeszcze niedawno świętowali sensacyjny tytuł mistrzów Chorwacji. W maju po siedmiu latach dominacji Dinama Zagrzeb po mistrzostwo w kraju brązowych medalistów mistrzostw świata sięgnęła Rijeka. Dało jej to prawo gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Tam podopieczni Radomira Djalovicia szybko odpadli, bo już w drugiej rundzie lepszy okazał się bułgarski Łudogorec Razgrad. Wydawało się jednak, że kłopotów nie będzie w Lidze Europy. Inne zdanie na ten temat postanowili jednak wyrazić Irlandczycy z Shelbourne, którzy wygrali pierwsze spotkanie 2:1.

Pikanterii tej historii dodaje fakt, że mecz odbywał się na stadionie w Rijece, tak więc za tydzień mistrzowie Irlandii będą bronić jednobramkowej zaliczki przed własnymi kibicami. Shelbourne przez całe spotkanie oddało zaledwie dwa celne strzały, ale wystarczyło to do zdobycia dwóch bramek. To duży sukces ekipy prowadzonej przez trenera Joeya O’Briena. W poprzedniej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów odpadli oni z kolei z Karabachem przegrywając w dwumeczu 0:4. Teraz są o krok od ogromnej niespodzianki.
Rijeka – Shelbourne 1:2. Mistrz Chorwacji gorszy od Irlandczyków w eliminacjach Ligi Europy
Rijeka tym bardziej może sobie pluć w brodę, że wyszła w tym meczu na prowadzenie. Stało się to za sprawą Niko Jankovicia, który wykorzystał rzut karny w 56. minucie. Bardzo szybko jednak, bo już dwie minuty później do wyrównania głową doprowadził Sam Bone, a decydujące trafienie zadał w 70. minucie John Martin.
Mistrzowie Irlandii powalczą w rewanżu o wyrzucenie za burtę Ligi Europy Chorwatów, a przy okazji pierwszy w swojej historii awans do fazy ligowej Ligi Konferencji. Mecz odbędzie się we wtorek 12 sierpnia o 20:45.
Rjieka – Shelbourne 1:2 (0:0)
- 1:0 – Niko Jankovic 56′ (k.)
- 1:1 – Sam Bone 58′
- 1:2 – John Martin 70′
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Yuki Kobayashi: Nie mogłem uwierzyć, że będę w drużynie z Iniestą [WYWIAD]
- Media: Napastnik odchodzi z Legii. Wzmocni Rio Ave
- 25 minut euforii. Lech Poznań nie sięgnął gwiazd
fot. Newspix