Coraz bardziej napięta jest sytuacja na linii Barcelona – Marc-Andre ter Stegen. Jak podaje „Mundo Deportivo”, niemiecki bramkarz odmówił udostępnienia komisji La Liga dokumentacji medycznej dotyczącej jego kontuzji. Mistrz Hiszpanii rozważa wyciągnięcie konsekwencji wobec piłkarza.

Barcelona znalazła się w trudnym położeniu. Sprowadziła już z Espanyolu Joana Garcię, który ma być w przyszłym sezonie pierwszym wyborem oraz przedłużyła kontrakt z Wojciechem Szczęsnym, który ma pełnić rolę rezerwowego. W planach tych nie ma miejsca dla ter Stegena, który pobiera wysoką pensję, a do końca kontraktu ma jeszcze trzy lata.
Media: Ter Stegen odmówił udostępnienia dokumentacji medycznej. Barcelona chce go ukarać
Duma Katalonii najchętniej sprzedałaby Niemca, ale ten od początku nie kwapił się do odejścia. Na dodatek obecnie znów jest niedysponowany, co wyklucza jego transfer w najbliższej przyszłości. Jego pauza po operacji pleców może potrwać nawet kilka miesięcy.
W tej sytuacji Barca chciałaby skorzystać z możliwości „uwolnienia” 80 procent pensji ter Stegena, co pomogłoby spełnić wymogi finansowego fair play i zarejestrować Joana Garcię. Problem w tym, że Niemiec nie wyraził zgody na przesłanie dokumentacji medycznej dotyczącej jego urazu do Komisji Medycznej La Liga.
„Mundo Deportivo” twierdzi, że wobec takiego obrotu spraw Barcelona skierowała sprawę do swoich prawników, którzy mają zbadać możliwość ukarania piłkarza dyscyplinarnie. Jeśli eksperci potwierdzą taką opcję, władze klubu rozważą nałożenie odpowiednich sankcji na reprezentanta Niemiec.
🚨🎖 | 𝐁𝐑𝐄𝐀𝐊𝐈𝐍𝐆: Ter Stegen has REFUSED to allow Barça to send his post-surgery medical report to La Liga’s medical commission — a necessary step for the club to classify him as a long-term injury and unlock FFP space.
Barça have now opened a disciplinary case, believing… pic.twitter.com/wJl0Z9hXvr
— BarçaTimes (@BarcaTimes) August 5, 2025
– Klub jasno stwierdza, że ter Stegen ma prawo do odmowy udostępnienia swoich informacji medycznych, ale podpisanie kontraktu z FC Barcelona wiąże się z szeregiem zobowiązań i pewnymi zasadami, których nieprzestrzeganie może prowadzić do konsekwencji dyscyplinarnych, a nawet prawnych, jeśli wyrządzi to drugiej stronie poważną krzywdę. W tym przypadku klubowi – pisze hiszpański dziennik.
CZYTAJ WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Barcelona rozprawia się z Koreańczykami. Pierwszy gol Rashforda [WIDEO]
- Szwedzki minister uspokaja. “Nasze pieniądze nie idą na Barcelonę”
- Gwiazda Barcelony murem za ter Stegenem. “Powinien dalej być kapitanem”
Fot. Newspix