Reklama

Prezes La Liga uderza w KMŚ. „Czy może być gorzej?”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

06 lipca 2025, 16:49 • 2 min czytania 7 komentarzy

Wchodzące właśnie w decydującą fazę Klubowe Mistrzostwa Świata trudno jak na razie uznać za wielki sukces organizacyjny FIFA. Takiego zdania jest m.in. prezes La Liga Javier Tebas, który za pośrednictwem mediów społecznościowych otwarcie skrytykował turniej. 

Prezes La Liga uderza w KMŚ. „Czy może być gorzej?”

Tebas nie pierwszy raz wypowiada się w tej sprawie. Tuż po starcie turnieju mówił wprost: „Mój cel to dopilnowanie, aby nigdy więcej nie organizowano Klubowych Mistrzostw Świata”. Teraz do zabrania głosu sprowokowały go doniesienia o desperackich próbach zwiększenia frekwencji na amerykańskich stadionach podejmowanych przez FIFA.

Reklama

Javiera Tebas krytykuje Klubowe Mistrzostwa Świata. „Naruszony ekosystem piłki nożnej”

Sprawę obniżki cen biletów na mecze KMŚ opisał „The Athletic”, który wskazał, że koszt wejściówki na półfinał imprezy spadł z 473 dolarów do zaledwie trzynastu w ciągu 72 godzin. Inną metodą podjętą w celu zapełnienia stadionu było oferowanie darmowych wejściówek wolontariuszom pracującym przy turnieju.

Naprawdę absurdalne Klubowe Mistrzostwa Świata: zawodnicy i ligi są w konflikcie, harmonogramy są zniszczone, ekosystem profesjonalnej piłki nożnej jest poważnie uszkodzony, a setki tysięcy pracowników ucierpiało. Jeśli chodzi o przychody z telewizji i sponsoring, powiedziano już wszystko (…). Na domiar złego ceny biletów spadają, aby „wypełnić” stadiony, podczas gdy zawodnicy i kluby mają problemy podatkowe. Czy może być gorzej? – stwierdził hiszpański działacz we wpisie na portalu „X”.

Jednocześnie Tebas wskazał, że organizatorzy próbują przedstawiać turniej w samych superlatywach i forsować propagandę sukcesu.

Mimo to są tacy, którzy nadal sprzedają ideę, że był to ogromny sukces i przyszłość piłki nożnej. Niech Bóg nas uratuje przed tymi szaleńcami, proszę – podsumował szef La Liga.

WIĘCEJ O KLUBOWYCH MISTRZOSTWACH ŚWIATA NA WESZŁO:

Fot. Newspix

7 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego

Wojciech Górski
15
Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego
Reklama
Reklama