Reklama

Znów kompromitacja i klops Trelowskiego! „Zaraził się od Tobiasza” [WIDEO]

Jakub Radomski

17 czerwca 2025, 18:39 • 2 min czytania 17 komentarzy

Liczyliśmy na to, że młodzieżówka Adama Majewskiego tym razem nie skompromituje się tak, jak w przegranym 0:5 spotkaniu z Portugalią. Ale nic z tego. W meczu z Francją, ostatnim w grupie, nasza kadra do lat 21 pokazała, że można stracić dwa gole w 60 sekund. Mało tego – pierwsza bramka padła po katastrofalnym błędzie Kacpra Trelowskiego. Co w ostatnich dniach dzieje się z polskimi bramkarzami? 

Znów kompromitacja i klops Trelowskiego! „Zaraził się od Tobiasza” [WIDEO]

W meczu pierwszej kadry z Finlandią (1:2) fatalnie zachował się Łukasz Skorupski, który sprokurował rzut karny. W spotkaniu kadry do lat 21 z Portugalią, drugim na EURO, nieco więcej w bramce mógł na pewno zrobić Kacper Tobiasz. Bramkarz Legii stracił dziś miejsce w składzie, zastąpił go Kacper Trelowski z Rakowa. I, niestety, również on spisał się fatalnie.

Reklama

Kacper Trelowski popełnił błąd i Francja strzeliła Polsce gola

W naszym rankingu bramkarzy za ubiegły sezon Ekstraklasy Trelowski zajął pierwsze miejsce. Wyprzedził Bartosza Mrozka, bramkarza mistrza Polski, Lecha Poznań. Przed turniejem na Słowacji Trelowski mówił nam, że jest zadowolony z tego, jak prezentował się w ubiegłym sezonie w Rakowie i że nie przypomina sobie jakiegoś bardzo poważnego błędu ze swojej strony.

Cóż, dziś taki nastąpił.

Rywal oddał łatwy, lekki strzał na bramkę Polaków, a Trelowski nie potrafił złapać piłki. Wypuścił ją z rąk, co momentalnie wykorzystali przeciwnicy, zdobywając bramkę na 1:0. W momencie, gdy powstaje ten tekst, Polacy przegrywają już 0:3 z Francją. Minutę po pierwszej bramce stracili drugą, tym razem po fatalnym zachowaniu Antoniego Kozubala. Kozubala, który przed EURO mówił na naszych łamach, że na Słowacji pragnie wywalczyć złoto.

Skończy się na trzech porażkach, zerowym dorobku punktowym i koszmarnym bilansie bramkowym.

A błąd Trelowskiego wyglądał tak:

„Trelowski zaraził się na kadrze chorobą babola od Tobiasza” – napisał na platformie X Kamil Warzocha.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

 

 

 

 

17 komentarzy

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Euro U-21

Reklama
Reklama