Reklama

Polityk o… kadrze piłkarek. „Dopuszczono wszystkie poza Gibraltarem?”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

12 czerwca 2025, 22:14 • 2 min czytania 24 komentarzy

Janusz Korwin-Mikke znany jest z – jakby to tak elegancko ująć – ciętego języka. Polityk jest też ostatnio bardzo aktywny w sieci i chętnie komentuje także tematy związane z piłką nożną. Dziś wylosował mu się zaczepny komentarz w kierunku kobiecej reprezentacji Polski.

Polityk o… kadrze piłkarek. „Dopuszczono wszystkie poza Gibraltarem?”

Panie wywalczyły sobie niedawno awans na mistrzostwa Europy, które już w lipcu odbędą się w Szwajcarii. Z naszego zespołu chciał zaszydzić Korwin-Mikke, który… cóż, tym razem trafił kulą w płot. Chociaż faktycznie reprezentacja Gibraltaru nie pojawi się na turnieju.

Reklama

Dziwna sprawa. Eliminacji nie przeszły, jak widać niżej (zielone wchodzą, żółte do baraży…), a figurują jako uczestniczki ME. Dopuszczono wszystkie poza Gibraltarem? – napisał dziś znany polityk.

Czasem warto rzucić okiem na legendę. Korwin-Mikke trochę przestrzelił ze swoim dowcipem

I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie ci wścibscy internauci, którzy już w większości wyjaśnili politykowi, że nie wszystko w jego wpisie się zgadza. Kolory faktycznie mogą mylić, ale legenda powinna pozbawić złudzeń – zielone faktycznie wchodzą, żółte istotnie do baraży, a czerwone… czerwone też do baraży. Zresztą nawet w Wikipedii jest to oznaczone, choć – przyznajemy – niezbyt intuicyjnie.

Kolory czasem mogą sprawić psikusa! W każdym razie – Polki spadły z dywizji A Ligi Narodów, fakt. Ale w barażach o awans na Euro okazały się lepsze od Rumunek (6:2) i Austriaczek (2:0). Dlatego też zobaczymy je podczas turnieju, do którego kwalifikację zapewniło sobie szesnaście drużyn narodowych. A szanse na awans miało w sumie 51 zespołów…

WIĘCEJ REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

24 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama