Reklama

Papszunowi utarł nosa jego były piłkarz, który… ostatnio jest kozakiem [WIDEO]

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

17 maja 2025, 20:48 • 2 min czytania 5 komentarzy

Raków miał przed meczem z Koroną jedno zadanie: wygrać i nadal liczyć na to, że Lech potknie się w swoich ostatnich dwóch meczach. Tylko tak może liczyć na mistrzostwo Polski, nie bez pomocy głównego rywala. Ale my tu gadu-gadu o Lechu, a Raków postanowił dzisiaj sam utrudnić sobie sprawę.

Papszunowi utarł nosa jego były piłkarz, który… ostatnio jest kozakiem [WIDEO]

Rajd Fornalczyka by nas nie dziwił, zważywszy na jego formę w tym roku. Może ostatnio nie tak dobrą, ale gdy ktoś z Korony bierze piłkę, biegnie z nią kilkadziesiąt metrów i strzela gola, nasze myśli raczej kierują się w stronę właśnie tego skrzydłowego. Ale nie tym razem.

Reklama

Wiktor Długosz znowu nas zaskoczył. W swojej karierze w Ekstraklasie strzelił cztery gole, z czego dwa obok biegających piłkarzy Rakowa. Sęk w tym, że jeden z nich padł w 2021 roku, gdy Długosz grał dla Papszuna, a drugi właśnie dzisiaj, ale już przeciwko Papszunowi. Ba, 24-latek notuje najlepsze w tygodnie w karierze – wiemy, górnolotne stwierdzenie jak na fakt, że liczbę jego trafień w elicie możemy policzyć na palcach jednej ręki. Ale słuchajcie: ostatnio asysta z GKS-em Katowice, dublet z Lechią, a teraz gol z Rakowem.

Co by nie mówić, Długosz może okazać się kijem w częstochowskich szprychach. Gdyby okazało się, że przez jego bramkę Raków wywróci się tuż przed metą, byłaby to dość ciekawa historia ze względu na przeszłość zawodnika w barwach „Medalików”.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

5 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama