Niby PSG zdobyło pierwszą bramkę w meczu z Arsenal z niczego, ale gdy przyjrzymy się bliżej – nie do końca. Najpierw fatalny błąd popełnił Declan Rice, a później pomylił się Thomas Partey. Paryżanie to wykorzystali i prowadzą po bramce Fabiana Ruiza.
![Co za bomba Ruiza! Błąd Parteya otworzył drogę PSG [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/05/Fabian-Ruiz.jpg)
Arsenal zanotował naprawdę niezły początek spotkania w Paryżu i przez pierwsze 10 minut cały czas gra toczyła się w okolicach pola karnego Gianluigiego Donnarummy. Gdyby nie włoski bramkarz, Kanonierzy wyszliby na prowadzenie.
PSG – Arsenal. Fabian Ruiz z golem na 1:0
Z biegiem czasu gra jednak się wyrównała, a w 27. minucie PSG objęło prowadzenie.
Cała akcja gospodarzy zaczęła się od złego przyjęcia Declana Rice’a, który na własnej połowie stracił piłkę na rzecz Kvaratskhelii, a później faulował Gruzina. Za swoje przewinienie został ukarany żółtą kartką.
Po dośrodkowaniu w pole karne zdecydowanie lepiej powinien zaś zachować się Thomas Partey. Pomocnik Arsenalu był nieatakowany przez nikogo, ale wybił piłkę głową prosto przed siebie, na 16 metr na wprost własnej bramki. Tam czekał już Fabian Ruiz, który otworzył wynik meczu pięknym trafieniem.
Dla Fabiana Ruiza była to dopiero pierwsza bramka w Lidze Mistrzów w całej karierze.
𝐅𝐀𝐁𝐈𝐀𝐍 𝐑𝐔𝐈𝐙! 🎯 Piękne trafienie Hiszpana! 😍
PSG prowadzi 2:0 w dwumeczu z Arsenalem! 🔥
📺 Transmisja meczu w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/gJ2qhVChpR
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 7, 2025
WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW NA WESZŁO:
fot. Newspix.pl