Mistrz Polski pogodzony ze stratą piłkarza? Przebił ich ligowy rywal [NEWS]

Wygląda na to, że Jagiellonia Białystok latem straci podstawowego obrońcę. Po udanym wypożyczeniu z Podlasiem pożegna się Joao Moutinho. W klubie wiedzą już, że zawodnika bardzo trudno będzie utrzymać. Potwierdzają się informacje o tym, że parol na niego zagiął Raków Częstochowa, który przebije nawet najlepszą finansową ofertę Jagi.

Joao Moutinho przed sezonem został wypożyczony do Jagiellonii Białystok ze Spezii Calcio. To efekt dobrej współpracy oraz kontaktów dyrektora sportowego Łukasza Masłowskiego. W przeszłości Jaga sięgnęła po innego piłkarza tego klubu, Aureliana Nguiambę. Moutinho zaprezentował się jednak znacznie lepiej i od kilku miesięcy dyskutowano o tym, czy istnieją szanse na utrzymanie go w Białymstoku na dłużej.

Problemy były trzy. Jagiellonia nie miała opcji pierwokupu zawodnika — to pierwszy. Drugi dotyczy oczekiwań finansowych piłkarza, które były i są wysokie. Trzeci to sprawka dobrych występów Moutinho, które zwróciły uwagę innych klubów.

Transfery. Joao Moutinho o krok od Rakowa Częstochowa. Jagiellonia bez szans

Jagiellonia miała pomysły na to, jak zatrzymać Joao Moutinho w Białymstoku, ale trafiła na poważną konkurencję. Kilka dni temu portal Il Secolo XIX poinformował, że Raków Częstochowa negocjuje transfer tego zawodnika ze Spezią. Udało nam się potwierdzić, że sprawa jest bardzo zaawansowana. Z naszych informacji wynika, że Raków może zapłacić za Moutinho ok. 600 tysięcy euro i jest w stanie znacząco przebić Jagiellonię, jeśli chodzi o pensję piłkarza. On sam podobno oczekuje pieniędzy, których w Białymstoku raczej nie zarabia nikt.

Może poza Darko Czurlinowem, ale samo to pokazuje, o jakich kwotach mówimy. W Rakowie pensja Moutinho byłaby typowym wynagrodzeniem topowego zawodnika w lidze. W Jagiellonii byłaby kominem płacowym. Jego oczekiwania sięgają ponoć 25 tysięcy euro miesięcznie.

Przez studia w USA i granie z Nanim do Jagiellonii. “Dlatego Siemieniec już tyle osiągnął”

Niektóre osoby ze środowiska twierdzą, że sprawa transferu Joao Moutinho do Rakowa Częstochowa jest już zamknięta, jednak źródła zbliżone do klubu nie potwierdzają tej informacji. Wygląda na to, że porozumienie osiągnięto pomiędzy klubami, lecz wciąż trzeba uzgodnić i podpisać kontrakt indywidualny. W każdym razie w Białymstoku są przygotowani na to, że Portugalczyka nie uda się zatrzymać, szykują się na transfer innego zawodnika na tę pozycję.

Zagadką pozostaje to, na jakiej pozycji Marek Papszun widzi Joao Moutinho w Rakowie. To zawodnik, który występuje na lewej obronie, niekoniecznie natomiast na wahadle. Ciężko też wyobrazić sobie kogoś, o jego warunkach fizycznych, jako pół-lewego stopera w trójce. Do kogoś jednak porównać go trzeba, więc sprawdziliśmy, jak wypada na tle Ericka Otieno. Moutinho góruje na wielu polach, ale znów podkreślimy: to jednak inny profil, inne wymagania, inna pozycja, więc ciężko o przełożenie jeden do jednego.

• odbiory i przejęcia – Moutinho lepszy
• podania i wejścia w ostatnią tercję – Moutinho lepszy
• przewidywane asysty – Otieno lepszy
• straty – Moutinho lepszy
• skoki pressingowe – Moutinho lepszy
• gra w powietrzu – Moutinho lepszy

Ciekawe, że gdy porównany Joao Moutinho do Jeana Carlosa Silvy, efekt będzie podobny. Piłkarz Jagiellonii Białystok wypada lepiej w większości statystyk. Gdyby z kolei przełożyć obecne dane na grę na środku obrony, Moutinho wyróżni się przede wszystkim pod względem wprowadzania piłki, co specjalnie nie zaskakuje. Tym bardziej zastanawia, jak taki zawodnik odnajdzie się w Rakowie Częstochowa.

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

• Koreańczycy zakochani w piłkarzu z Ekstraklasy. Oferta za ofertą
• Widzew szuka napastnika. Postawi na piłkarza ligowego rywala?
• Piłkarz podpadł trenerowi. Latem zmieni klub?
• Zmiany w klubie Ekstraklasy. Straci kapitana

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix